Hokeiści SSA Wojas Podhale Nowy Targ w czwartek ranopo raz pierwszy trenowali na lodzie w Nowym Targu !Wydawało się, że wreszcie rozpoczną właściwe przygotowania do sezonu,ktory rusza za tydzień. Radość trwała krótko. Wieczorem i nazajutrz nie zostali wpuszczeni na lód. Wicemistrzowie kraju jako jedni z ostatnichz ekstraklasowej stawki nie mogą przeprowadzać specjalistycznych treningów na lodzie. Z tego też powoduzmuszeni byli odwołać sześć spotkań kontrolnych, aprzez 14 dni na treningi dojeżdżali do słowackiego Popradu. W tym i minionym tygodniu trnowali na sucho.To efekt przeciągającego się w nieskończoność remontu hali, a dokładniej mówiąc zmiany sytemu zamrażania i wymiany band.
- Plan przygotowań do sezonu wykonaliśmy w 40% - dodaje trener "Szarotek", Andrzej Słowakiewicz. - Codziennie 10 godzinspędzaliśmyw autokarze podróżując w poszukiwaniu lodu. W dodatku na lodzie przebywaliśmy codziennietylko 75 minut.Tymczasem nasi najgroźniejsi rywale trenują na lodziew pełnym wymiarze czasowym już od miesiąca.W ostatnim tygodniu moi podopieczni trenowali na sucho. Czy stracony czas da się nadrobić? Tym bardziej, iż buduję zespół od nowa i wymagawielu godzin pracy na lodzie.
Cierpliwośc kibiców zostala wyczerpana. Klub Kibica w piatek rozpoczął zbieranie podpisów o odwolanie dyrektora lodowiska Romana Matyasika. Szybko znaleźli sojuszników wśrod piłkarzy, bo i im zalazł za skórę. Stadion piłkarski, którym rownież zarządza jest najlepiej strzezonym obiektem przed...piłkarzami.
Sympatycy kauczukowego krązka w Nowym Targu mają nadzieję, żew najbliższy wtorek, tj. 7 września,ujrzą wreszcie w akcji swoich ulubienców.W tym dniu planuje się rozegranie charytatywnego spotkania z Liptovkym Mikulasem, z którego dochód przeznaczony byłby na ratowanie zdrowia ciężko chorego ( stwardnienie rozsiane)hokeisty Podhala, Roberta Bieli.
Stefan Leśniowski
Stef@n
Czytaj także: