- Jeśli tacy ludzie w dalszym ciągu będą rządzić polskim hokejem to nigdy nie wybrnie on z dołka a w niedługim czasie pewnie przestanie istnieć! - mówi w rozmowie z Sebastianem Królickim, Marcin Niemiec, napastnik KH Sanok.Jaka jest atmosfera w drużynie przed meczem barażowym z KTH?
- Jeśli tacy ludzie w dalszym ciągu będą rządzić polskim hokejem to nigdy nie wybrnie on z dołka a w niedługim czasie pewnie przestanie istnieć! Myślę, że czas najwyższy żeby pan Hajduga i cała ta reszta wreszcie zrobił coś dla polskiego hokeja i podali się do dymisji! Co do atmosfery to wszyscy jesteśmy dobrze nastawieni do jutrzejszego meczu czujemy się dobrze i jedziemy po zwycięstwo!.
Jakie szanse dajesz sanockiej drużynie przed barażem?
- Myślę, że szanse są 50 na 50. Kryniczanie maja bardzo młoda drużynę i o wiele szybciej zaczęli przygotowania! Z kolei za nasza drużyna przemawia większe doświadczenie! Myślę że mecz będzie bardzo wyrównany!.
Czy zespół jest na tyle przygotowany, aby walczyć jak równy z równym z trenującą od maja Krynicą?
- Tak! To, że zaczęliśmy później od Krynicy nie znaczy ze jesteśmy nieprzygotowani! Też ciężko trenowaliśmy i na pewno nie będziemy odstawać od KTH!.
W meczu barażowym w barwach KTH zagra kilku nowych zawodników, czy w KH planuje się jakieś wzmocnienia?
- Niestety nie! Zagra ten skład, który wystąpił w meczu z Sosnowcem plus Maciej Radwański.
Czy chciałbyś coś przekazać kibicom przed barażem?
- Przede wszystkim to, że żałujemy, że nie będą mogli być z nami w Oświęcimiu i wspierać nas dopingiem, ale chciałbym ich zapewnić, że każdy z nas da z siebie wszystko żeby wygrać ten mecz!.
Rozmawiał: Sebastian Królicki
Czytaj także: