Dzisiaj w Warszawie odbyło się posiedzenie WGiD PZHLu, postanowiliśmy zapytać prezesa GKSu Tychy, Andrzeja Skowrońskiego oraz prezesa Unii Oświęcim Kazimierza Woźnickiego jak wygląda sprawa transferów Gonery i Parzyszka. Nie zapłaciliśmy jeszcze za Interligę, ale to nie jest powód, aby Pan Woźnicki nie rozmawiał z nami na temat pozyskania Gonery i Parzyszka. GKS Tychy został pozbawiony możliwości uzgodnienia sumy odstępnej za graczy Unii Oświęcim. Natomiast ja myślę, że mamy duże szanse na pozyskanie tych graczy, ponieważ klub z Oświęcimia zalega tym graczom wypłaty za ponad 3 miesiące – mówi prezes GKS Tychy Andrzej Skowroński.
Wydział gier popełnił krytyczny błąd, ponieważ pozbawił gry w hokeja reprezentantom Polski i to działa na szkodę całego polskiego hokeja. Nie wiadomo, kiedy będzie następny arbitraż, wszystko zależy od Pana Woźnickiego, który wyraźnie nie chciał dzisiaj rozmawiać z nami o wysokości transferów za obu zawodników. – dodaje Andrzej Skowroński.
Natomiast sprawę inaczej przedstawia prezes Unii Oświęcim, Kazimierz Woźnicki – Nie ma żadnego porozumienia, ponieważ klub GKS Tychy nie wpłacił zarówno pieniędzy za Interligę jak i ma zaległości wobec PZHLu. Nie wiadomo, kiedy będzie następne spotkanie WGiD PZHLu, wszystko zależy od tego czy GKS Tychy ureguluje zaległości finansowe. – mówi Kazimierz Woźnicki.
Autor: Sebastian Królicki
Czytaj także:
