W rozmowie z nami, Mariusz Czerkawski zaprzeczył jako by miał grać w GKSie Tychy w nadchodzącym sezonie, była to jedynie plotka dziennikarska. Jak nam powiedział Mariusz oficjalnie dogadał się z szwedzkim klubie Djurgardens!.Sprawa gry w GKSie Tychy była pół żartem, pół serio. Trenowałem z tym klubem przez ostatnie 2, 3 dni, jutro też mam rano rozjazd, niestety później muszę jechać do Wrocławia i Warszawy a potem do Szwecji. Oficjalnie dogadałem się z Djurgardens, jadę tam w przyszłym tygodniu i omówię już tylko szczegółowe sprawy kontraktu. Lock-out w NHL będzie na pewno i dlatego w tym czasie, kiedy To będzie, będę grał w Szwecji. Grałem wcześniej w tym klubie i nie chcę szukać nowych wrażeń, tutaj jest fajne miasto i kibice. Wielu znanych zawodników prawdopodobnie będzie tutaj grało, między innymi. Matts Sundin, miło by było z nim zagrać, bo to dobry zawodnik, pyzatym liga jest bardzo silna. Raczej w przyszłości w polskiej lidze, uwielbiam swój kraj i swoje miasto, ale czy grać w hokeja w Polsce? Jeszcze nie chcę o tym myśleć, bo zamierzam jeszcze kilka lat pograć w hokeja na najwyższym poziomie. - mówi Mariusz Czerkawski w rozmowie z Sebastianem Królickim, specjalnie dla Hokej.Net.
Autor: Sebastian Królicki
Czytaj także: