Hokej.net Logo

NHL: "Huragany" zatrzymały "Pantery" (WIDEO)

2021-04-07 07:23 NHL
NHL: "Huragany" zatrzymały "Pantery" (WIDEO)

Znakomita trzecia tercja dała Carolina Hurricanes zwycięstwo nad Florida Panthers. "Huragany" przerwały zwycięską serię swoich rywali.


"Canes" w obecności 4 987 widzów w swojej hali PNC Arena wygrali z prowadzącymi w dywizji centralnej Panthers 5:2, mimo że po dwóch tercjach przegrywali 1:2. W trzeciej odpowiedzieli 4 trafieniami, choć 2 ostatnie to były już strzały do pustej bramki w końcówce. 2 gole zdobył kapitan gospodarzy Jordan Staal, Vincent Trocheck strzelił swoim byłym kolegom z Sunrise już 5. bramkę w tym sezonie i dołożył asystę, trafili także Dougie Hamilton i Jesper Fast, a 3 asysty zaliczył Sebastian Aho. Dla gości dwukrotnie trafił Aleksander Barkov. Staal swojego 3. zwycięskiego gola w tym sezonie zdobył bardzo szczęśliwie. Po jego strzale krążek wypadł za interweniującego bramkarza rywali Siergieja Bobrowskiego, ale zatrzymał się na linii bramkowej. Próbujący go wybić obrońca Panthers Radko Gudas trafił w łyżwę wracającego pod bramkę kolegi klubowego Owena Tippetta i w ten sposób "guma" przekroczyła linię.

Szczęśliwy zwycięski gol Jordana Staala



Panthers po raz pierwszy w tym sezonie nie zdobyli punktu, prowadząc po dwóch tercjach. Wcześniej z 19 takich meczów wygrali 18. Zakończyła się także ich seria 6 zwycięstw, która wyniosła ich na czoło dywizji centralnej, a na jeden dzień nawet całej ligi. Po wczorajszej przegranej pierwsze miejsce w dywizji zespół Joela Quenneville'a utrzymał, ale ma tylko 1 punkt przewagi nad Hurricanes, którzy awansowali na 2. pozycję. Do tego drużyna Roda Brind'Amoura rozegrała dotąd o 2 mecze mniej i ma najlepszy odsetek zdobytych punktów w całej dywizji (72,4 % możliwych do zdobycia).




W meczu dwóch najsłabszych drużyn dywizji wschodniej ligowy outsider Buffalo Sabres pokonał New Jersey Devils 5:3. Rasmus Dahlin i Casey Mittelstadt zaliczyli dla "Szabel" po golu i asyście, a trafienie tego drugiego było zwycięskim. Bramki zdobywało wczoraj aż trzech Rasmusów, bo także Asplund i Ristolainen. Swojego gola dołożył obrońca Sabres Brandon Montour, z kolei bramkarz Linus Ullmark obronił 27 strzałów. W składzie ostatniej drużyny ligowej tabeli nie zmieścił się MVP sezonu 2017-18 Taylor Hall, który może zostać oddany w wymianie przed poniedziałkowym zamknięciem okna transferowego. Sabres wygrali 3 z 4 meczów po 18-meczowej serii porażek. 2 spotkania z rzędu wygrali dopiero po raz drugi w tym sezonie. Poprzednio zdarzyło im się to w dniach 24-26 stycznia. Nadal są jednak ostatni zarówno w dywizji, jak i w całej lidze. Z kolei Devils ponieśli 4 porażki z rzędu i są wciąż na 7. pozycji w tej samej dywizji. Efektownego gola, klęcząc na jednym kolanie strzelił dla nich wczoraj Pavel Zacha, który dobijał swój strzał obroniony przez Ullmarka.

Efektowny gol Pavla Zachy



Tej nocy zagrały ze sobą także dwie najlepsze drużyny dywizji wschodniej. New York Islanders pokonali u siebie Washington Capitals 1:0. Jedynego gola strzelił w 54. minucie Brock Nelson, a były gracz "Stołecznych" Siemion Warłamow obronił ich wszystkie 29 strzałów. Rosjanin, który reprezentował barwy Capitals w swoich pierwszych trzech sezonach w NHL, zaliczył 31. mecz bez wpuszczenia gola w tej lidze i jako pierwszy bramkarz w tym sezonie powstrzymał drużynę z Waszyngtonu przed zdobyciem bramki. Nelson strzelił pierwszego zwycięskiego gola od inauguracji sezonu 14 stycznia, a asystujący mu Josh Bailey osiągnął 500 punktów w NHL. Drużyna z Nowego Jorku wygrała 3. mecz z rzędu i zrównała się punktami ze swoim wczorajszym rywalem, ale nadal jest w tabeli na 2. miejscu, ponieważ wygrała mniej meczów w regulaminowym czasie i po dogrywkach.

W tej samej dywizji zespół New York Rangers pokonał u siebie 8:4 Pittsburgh Penguins. Artiemij Panarin strzelił dla zwycięzców gola i zaliczył 3 asysty. Po raz pierwszy w tym sezonie zdobył 4 punkty w jednym meczu, ale już w 4. kolejnym spotkaniu punktował więcej niż raz. Kolejny świetny mecz w ofensywie rozegrał także obrońca Adam Fox, który zdobył bramkę i dwa razy asystował. To już jego 11. kolejny mecz ze zdobytym punktem. Wspólnie z Victorem Hedmanem ma najwięcej punktów wśród obrońców w lidze (36), ale Szwed strzelił więcej goli (7-5). Rangers mieli wczoraj aż 8 strzelców. Po asyście do swoich bramek dorzucili: Colin Blackwell, Pawieł Buczniewicz, Kaapo Kakko, Ryan Strome i Mika Zibanejad, a na listę strzelców wpisał się jeszcze numer 1 ostatniego draftu NHL Alexis Lafrenière. 41 skutecznych interwencji zaliczył z kolei bramkarz Rangers Igor Szestiorkin. Gospodarze wykorzystali wszystkie 3 gry w przewadze. Udało im się awansować na 5. miejsce w dywizji wschodniej. Penguins pozostają na 3., ale w dwóch ostatnich meczach stracili aż 15 goli. Jutro znów zagrają w Madison Square Garden z Rangers.

Zagrały wczoraj wszystkie drużyny dywizji wschodniej. Także Boston Bruins i Philadelphia Flyers. "Niedźwiedzie" zrewanżowały się "Lotnikom" za poniedziałkową porażkę po dogrywce i wygrały 4:2. Ich kapitan Patrice Bergeron zrehabilitował się za potknięcie w decydującej akcji poniedziałkowego meczu, przez które ułatwił Travisowi Sanheimowi strzelenie zwycięskiego gola. Tym razem doświadczony środkowy popisał się hat trickiem i przekroczył granicę 900 punktów w sezonach zasadniczych NHL. Brad Marchand trafił do siatki w osłabieniu i asystował przy wszystkich 3 golach Bergerona, a w bramce znakomity debiut w najlepszej lidze świata zaliczył Jeremy Swayman. Wybrany przez Bruins z numerem 111 draftu w 2017 roku 22-latek obronił 40 strzałów. Marchand strzelił w NHL już 29 goli w osłabieniach - najwięcej ze wszystkich zawodników obecnie występujących w lidze. Bruins zajmują 4. miejsce w dywizji, w której Flyers po tej porażce spadli na 6. pozycję.

W dołku znajdują się mistrzowie NHL. Zespół Tampa Bay Lightning przegrał 2:4 z Columbus Blue Jackets i ma na koncie już 5 porażek w ostatnich 7 meczach. Wczoraj dla "Kurtek" zwycięskiego gola strzelił Max Domi, który także raz asystował, również bramkę i asystę zaliczył Jack Roslovic, do pustej bramki już w 54. minucie trafił kapitan Nick Foligno, ale wydarzeniem wieczoru był gol, którego zdobył obrońca Zac Dalpe. Na gola w NHL czekał od 20 października 2016 roku. Wtedy był jeszcze graczem Minnesota Wild. Najlepszym zawodnikiem wczorajszego spotkania wybrany został jednak bramkarz Blue Jackets Joonas Korpisalo, który obronił 36 z 38 strzałów. Jego drużyna przerwała serię 3 porażek i awansowała na 6. miejsce w dywizji centralnej. Z kolei zespół Lightning, który jeszcze niedawno miał najlepszy dorobek w całej NHL, spadł na 3. pozycję w dywizji.

Rzuty karne rozstrzygnęły w tej samej grupie mecz w Detroit, gdzie miejscowi Red Wings ulegli 2:3 Nashville Predators. W karnych dla "Drapieżników" trafili Ryan Johansen i Roman Josi, a wcześniej z gry Luke Kunin oraz Mikael Granlund, którym Josi asystował. Juuse Saros obronił 25 strzałów z gry i oba karne "Czerwonych Skrzydeł". Johansen swoją zwycięską bramkę zdobył w serii karnych do końca cierpliwie wyczekując bramkarza rywali i przerzucając nad nim krążek. Kunin strzelił gola, ale meczu nie dokończył, bo w 57. minucie został trafiony krążkiem w okolice ucha po strzale Matta Benninga. Z kolei w pierwszej tercji goście stracili z powodu urazu obrońcę Dante Fabbro i przez większą część spotkania musieli grać na 5 nominalnych defensorów. Zespół Predators wygrał 8 z ostatnich 9 meczów i zajmuje w dywizji centralnej dające awans do fazy play-off 4. miejsce. Red Wings w tej dywizji są ostatni. Szansę na zrewanżowanie się rywalom z Nashville będą mieli jutro w ich kolejnym bezpośrednim meczu.

Zwycięski rzut karny Ryana Johansena



W tej samej dywizji Chicago Blackhawks pokonali ostatniej nocy Dallas Stars 4:2. Alex DeBrincat strzelił już 20. gola w sezonie, który okazał się być zwycięskim. Oprócz tego dołożył asystę. Także bramkę i asystę zaliczył Patrick Kane, pierwszy raz w tym sezonie na listę strzelców wpisał się Kirby Dach, a trafił też Dominik Kubalík. 25 skutecznych interwencji zaliczył z kolei Kevin Lankinen. Drużyna z Chicago wygrała, mimo że nie wykorzystała żadnej z 3 gier w przewadze, a jej seria zmarnowanych przewag sięgnęła już 10. Blackhawks pozostają na 5. miejscu w dywizji centralnej z 2 punktami straty do pozycji premiowanej awansem do play-off. Stars, którzy niespełna pół roku temu grali w finale Pucharu Stanleya, spadli na przedostatnie, 7. miejsce w dywizji. Wczoraj musieli sobie radzić bez pozostającego w protokole COVID-19 trenera Ricka Bownessa, który w niedzielę opuścił drużynę w trakcie meczu z Carolina Hurricanes, gdy przyszedł jego pozytywny wynik testu. Klub czeka na drugi wynik negatywny, wierząc, że pierwszy test był fałszywie pozytywny, ponieważ Bowness jest już zaszczepiony.

W derbach Kalifornii ostatni w tabeli dywizji zachodniej zespół Anaheim Ducks pokonał na wyjeździe San Jose Sharks 5:1. Po golu i asyście zaliczyli David Backes i Nicolas Deslauriers, Max Comtois zdobył bramkę zwycięską w jedynej grze w przewadze swojej drużyny, a trafili także Adam Henrique i Isac Lundeström. Pierwszą gwiazdą meczu wybrany został jednak bramkarz gości John Gibson, który obronił 34 z 35 strzałów. W pierwszej tercji na pięści zmierzyli się Jeffrey Viel (SJS) i Sam Carrick. Ten drugi wyszedł z walki dość mocno zakrwawiony. Drużyna z Anaheim, mimo zwycięstwa, pozostaje ostatnia w dywizji zachodniej. "Rekiny" są nadal na 6. miejscu, ale zakończyła się ich najdłuższa w tym sezonie seria 4 wygranych.

Bójka Jeffreya Viela z Samem Carrickiem




WYNIKI

TABELE

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • fruwaj: Meczycho w Tychach przednie tylko sędziowie ze wszech sił chcą to popsuć gwizdając tylko pod jedną drużynę. Po prostu dramat co oni wyprawiają...
  • KubaKSU: Kto lepiej wygląda? Wy czy Kato?
  • fruwaj: Gra wyrównana
  • Andrzejek111: Mogą nas wyprzedzić trzy drużyny.I będzie to raczej Berlin,Lahti i Servette.Oni mają za przeciwników trzy ostatnie drużyny.
  • Andrzejek111: Chodzi o to żeby Sparta i Pardubice przegrały.
  • JamesFord32: Jeśli patrzyć od Unii w dół to liczą się Pardubice Sparta i Serwety. O dwa miejsca
  • JamesFord32: Porażka Genewy to największa nadzieja. Pardubice grają z rewelacja więc też się mogą nadziać. Ale te wyniki muszą nam pomóc bo może być ciężko pkt wywalczyć
  • emeryt: ale czy Holmiś wróci....
  • thpwk: Lepszy Kowal na emeryturze niż Holmiś z problemami rodzinnymi;))
  • Simonn23: Pociś Fehervar pociś!
  • Simonn23: I Salzburg też pociś!
  • Oświęcimianin_23: Przecież jeżeli dzisiaj Fehervar i Sparta przegrają to Unia wchodzi na pewno.
  • rawa: W Tychach nowe idzie, nielot swój dustyngowany doping prowadzi;)
    A co do meczu Tychy zaś nos zasłużenie leją.
  • Oświęcimianin_23: Przepraszam, nie Fehervar tylko Serwetka:)
  • Andrzejek111: Fehervar musi wygrać , żeby nam pomóc.
  • Oświęcimianin_23: No nie może inaczej wyjść, przy dobrych wiatrach dzisiaj świętujemy awans.
  • Andrzejek111: Jakby Węgrzy już zamurowali bramkę i wieczorem Sparta wtopiła to możemy witać się z gąską.
  • fruwaj: Płachta ma pretensje do sędziów - chyba o to że za mało kar tyskim gwiżdżą bo przecież za to im zapłacił;)
  • Zaba: Nie jest tak do konca jak piszecie.... Jeśli Klagenfurt wygra, a my przegramy w regulaminowym czasie to on też nas wyprzedzi
  • Frasier: Po tych wszystkich karach Płachta ma jeszcze czelność wykłócać się z sędziami po tercji. Pewne rzeczy się nie zmieniają...
  • fruwaj: Dokładnie Frasier
  • Oświęcimianin_23: Zabo, a nie mecze bezpośrednie decydują?
  • Zaba: Czekaj czekaj... Nie sprawdzałem sędziów, ale czyżby nasz ulubiony duet KK?
  • Zaba: O23... Wcześniej decyduje liczba zwycięstw.
  • Zaba: Ona decyduje wczesniej niż bramki
  • Andrzejek111: Klagenfurt gra z Zurichem ,który jest trzeci w tej chwili.Nikt nie odpuszcza.Każdy walczy o jak najwyższe miejsce przed fazą pucharową.
  • Andrzejek111: Trzinec jakby jutro przegrał za trzy to teoretycznie może wylecieć z szesnastki.
  • Zaba: Oczywiście, że szanse ma żadne... ja tylko odniosłem się do hipotetycznych możliwości... Mam nawet jeden punkt w Trzyńcu prawdopodobnie niewiele da... a nawet o ten remis w regulaminowym będzie arcytrudno... Jednak nie takie rzeczy Unia w tym sezonie w CHL wyczynia, więc... póki krążek w grze!!!
  • Zaba: Trzyncowi zabrakło zwycięstwa w dogrywce w ostatnim meczu i już by był w 16...
  • Zaba: Znacznie łatwiej by nam było grać gdyby oni już byli z awansem...
  • thpwk: Oby wszystko z Dupuy skończyło się dobrze. Źle to wyglądało
  • rawa: Hokeiści to twarde chłopy.
  • rawa: GieKSa słabo dzisiaj. Bez argumentów. W tym sezonie Tyszanie leją nas równo.
  • Frasier: Jean trzymaj się
  • 1946KSUnia: Robi się gorąco w Tychach
  • thpwk: Tychy Stojanovic w końcówce
  • Zaba: Węgrzy grali w 5/3 i nie strzelili bramki... chwile pozniej Genewa potrzebowała 14 sekund przewagi, żeby strzelić...
  • rawa: Graty Tychy. Byliście bezdyskusyjnie lepsi.
  • thpwk: Stabilnie z Gieksą, Pięć w siatce ;)
  • rawa: Jean zdrówka. Trzymej się chłopie.
  • rawa: thpwk podziurawiliście psycha Jaśkowi;)
  • Zaba: Niestety już 1-3...
  • Paskal79: Spadliśmy już na 16 pozycję....
  • Paskal79: Dwie najlepsze czeskie drużyny muszą przegrać by Unia awansowała
  • Paskal79: Chyba że wygramy....
  • Paskal79: Żaba 1:4
  • Zaba: Widze
  • Zaba: Sledze na CHL
  • Paskal79: Drużynya z Węgier super lodowisko
  • Zaba: Nie ma się co załamywać... Czy ktokolwiek kilka tygodni temu przypuszczał, że po 5 kolejkach będziemy przed m.in. Genewą, Spartą czy Pardubicami?
  • Paskal79: Na YouTube są męczę na żywo,chyba wszystkie
  • Zaba: Na stronie chl są linki
  • Paskal79: Nikt niee jest załamany,ale przy odrobinie szczęścia jutrzejszy męcz byłby dla Uni,, tylko '' walką o lepsze rostwoenie...
  • Paskal79: Choć cuda w sporcie się zdarzają.... może jutro...
  • Zaba: A Sanok walczy 😀
  • Zaba: A mogliśmy przed ostatnią kolejką zajmować... 2 miejsce 😀
  • 1946KSUnia: Fehervar oojbany z bramki
  • 1946KSUnia: No nic... Jedziemy do Trzyńca po zwycięstwo!
  • Andrzejek111: Nadzieja w Red Bullu .Na razie Sparta 1-0
  • jastrzebie: Będzin zaskakuje
  • jastrzebie: Mamy nowy ośrodek hokejowy:)
  • Andrzejek111: Sparta 2-0
  • MisiuYogi: A czego się spodziewałeś, że się podłożą?
  • PanFan1: Straubing Weg !
  • Andrzejek111: Nieee.Miałem nadzieję że Red Bull da radę.
  • PanFan1: Sparta ma fajne bluzy
  • PanFan1: 3:33 będzie gaz
  • PanFan1: Sparta
  • rawa: PF1 miauczysz z Kurtkami?
  • PanFan1: Let's Go Panthers 🤪
  • rawa: Let's Go
  • PanFan1: Odpoczywaj w pokoju Johny Gaudereau
  • rawa: Rest in Peace Brother
  • rawa: W robocie czy w domku?
  • PanFan1: W hasiendzie Panie, na urlopie już jestem ;)
  • PanFan1: Tak jakoś bezjajecznie w tym meczu póki co
  • rawa: Jak tak sennie beda grali to mi prad wylaczy. Spalem poprzedniej nocy tylko 3 godziny.
  • PanFan1: Wiem coś o tym, ale bądźmy dzielni
  • PanFan1: Słaba pierwsza
  • rawa: Szału nie ma.
  • rawa: Te PP bardzo słabe są.
  • PanFan1: Trzy przewagi, a efektu nima
  • rawa: Kto tam ma byc na meczu z Manchesterem?
  • rawa: [****] jeszcze shorty dostali.
  • rawa: Dwa razy Spencera słupek uratował.
  • PanFan1: W naszym rzędzie "P" mamy już wykupione 6 miejsc
  • PanFan1: Kocurów zaś anemia dopadła
  • rawa: No niestety
  • rawa: Lundell ukuł.
  • rawa: Reinhart pięknie mu wystawił.
  • rawa: Kurtki zaś im wcisły. Znowu trzeba gonić wynik.
  • rawa: Kulikov szybka odpowiedz 2:2
  • rawa: Coś Ty przysnął?
  • PanFan1: Wreszcie w tym meczu coś się dzieje
  • PanFan1: Antoni do broni ;)
  • PanFan1: Janusz "Kulik" też zasłużył
  • rawa: Teraz beda bronic oslabienia. Moze Reino shorty?
  • PanFan1: Nosorożec głowa do przodu i szarżować
  • rawa: Oby Sasha zagrał na Global.
  • rawa: Reino zapiął na 1.6 sekundy przed końcem 2T
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe