Hokej.net Logo

NHL: Magiczne dotknięcie nie wystarczyło. St. Louis Blues zatrzymani [WIDEO]

2022-04-20 07:12 NHL
NHL: Magiczne dotknięcie nie wystarczyło. St. Louis Blues zatrzymani [WIDEO]

Piękny gol z powietrza nie wystarczył drużynie St. Louis Blues do wydłużenia zwycięskiej serii. Jej passa została tej nocy przerwana przez Boston Bruins.

Blues, którzy wygrali 9 poprzednich meczów, tym razem przed własną publicznością ulegli 2:3 po dogrywce Boston Bruins. Rozstrzygającego o wyniku gola strzelił w 48. sekundzie dodatkowej części spotkania Charlie McAvoy. Wcześniej trafiali dla gości także Jake DeBrusk i Taylor Hall. Sędziowie na lodzie początkowo gola DeBruska nie zauważyli, ponieważ umieszczony pod poprzeczką krążek szybko wyleciał z bramki, ale powtórka nie pozostawiła żadnych wątpliwości, że gol padł. DeBrusk zaliczył także asystę przy zwycięskim trafieniu McAvoya.

Dla Blues strzałem w przewadze wynik otworzył w pierwszej tercji Pawieł Buczniewicz, a w ostatnich sekundach drugiej tercji Robert Thomas magicznym dotknięciem krążka wydłużył swoją najdłuższą w karierze serię spotkań ze zdobytym punktem do 14. Środkowy gospodarzy, przejeżdżając przed bramką, sięgnął kijem za siebie i w fantastyczny sposób zmienił tor lotu krążka wrzuconego z dystansu przez Władimira Tarasienkę. Po drodze rykoszet był podwójny, bo przed Thomasem krążka dotknął kijem także Buczniewicz.

Piękny gol Roberta Thomasa po zmianie toru lotu krążka w powietrzu:

Zespół z Bostonu wygrał mimo że już w 8. meczu z rzędu nie wykorzystał żadnej gry w przewadze. W tym czasie zmarnował już łącznie 27 takich okazji. Podopieczni Bruce'a Cassidy'ego z 99 punktami zajmują 4. miejsce w dywizji atlantyckiej i są już pewni awansu do play-off co najmniej z "dziką kartą". Blues z dorobkiem 103 punktów spadli z kolei na 3. miejsce w dywizji centralnej. Wyprzedziła ich drużyna Minnesota Wild, która ma tyle samo "oczek", ale mniej rozegranych meczów. Ekipa z St. Louis także jest już pewna udziału w play-off.

Skrót meczu:


4. zwycięstwo z rzędu odniósł zespół Toronto Maple Leafs, który pokonał u siebie wyeliminowanych już z walki o play-off Philadelphia Flyers 5:2. Ilja Michiejew oraz William Nylander zanotowali dla zwycięzców po bramce i asyście, a trafiali też: David Kämpf, Timothy Liljegren i Jason Spezza. Z kolei bramkarz "Klonowych Liści" Jack Campbell obronił 37 z 39 strzałów i po raz pierwszy w karierze osiągnął 30 zwycięstw w jednym sezonie NHL. Spezza przerwał trwającą prawie 2 miesiące serię bez gola, a Nylander zdobył 32. bramkę w sezonie, co jest jego rekordem kariery. Drużyna z Toronto w drugim kolejnym spotkaniu musiała sobie radzić bez najlepszego strzelca NHL Austona Matthewsa, który jest kontuzjowany. Nie wiadomo dokładnie, co mu dolega ani jak długo potrwa przerwa w grze. Drużyna z Toronto zajmuje 2. miejsce w dywizji atlantyckiej.

Ekipa Minnesota Wild awansowała na 2. pozycję w dywizji centralnej dzięki wyjazdowemu zwycięstwu 2:0 nad grającymi już tylko o prestiż Montréal Canadiens. 27. "czyste konto" w NHL dzięki 26 skutecznym interwencjom zanotował Cam Talbot, a Kevin Fiala został wybrany pierwszą gwiazdą spotkania dzięki golowi zwycięskiemu i asyście przy kapitalnym trafieniu Matta Boldy'ego z przełożeniem kija między nogami. Fiala zdobył 30. gola w tym sezonie, co oznacza, że klub z St. Paul po raz pierwszy w swojej historii ma w jednych rozgrywkach trzech graczy z przynajmniej 30 bramkami. Przed Szwajcarem tę granicę osiągnęli Kiriłł Kaprizow i Ryan Hartman. Wild na pewno nie zajmą na koniec sezonu zasadniczego wyższego miejsca w dywizji niż drugie, ponieważ nie są już w stanie dogonić liderującego zespołu Colorado Avalanche.

Fantastyczny gol z przełożeniem kija między nogami Matta Boldy'ego:

Broniący mistrzowskiego tytułu zespół Tampa Bay Lightning niespodziewanie przegrał u siebie z wyeliminowanymi z walki o play-off Detroit Red Wings 3:4. Asystujący przy wszystkich 3 golach "Błyskawicy" Steven Stamkos zrównał się na czele klasyfikacji najlepiej punktujących graczy w historii klubu z Martinem St. Louisem. Obaj zdobyli po 953 punkty, ale Stamkos potrzebował na to o 56 meczów mniej od obecnego trenera Montréal Canadiens. Bramkarz Lightning Andriej Wasilewski przegrał z Red Wings po raz pierwszy w karierze. Wcześniej wygrał z nimi wszystkie 13 rozgrywanych meczów. Mistrzowie NHL utrzymali 3. miejsce w dywizji atlantyckiej, ale ich forma nie jest ostatnio najlepsza. Co prawda tej nocy przystępowali do gry po 2 zwycięstwach z rzędu, ale z ostatnich 9 spotkań przegrali 6.

New York Rangers po raz 3. z rzędu wygrali do zera. W Madison Square Garden pokonali tej nocy Winnipeg Jets 3:0, już niemal na pewno eliminując ich z walki o play-off. Ryan Strome strzelił 2 gole, w tym zwycięskiego w przewadze, trafił też obrońca Adam Fox, a Igor Szestiorkin obronił 31 strzałów i został wybrany pierwszą gwiazdą spotkania. Rosjanin w drugim spotkaniu z rzędu zachował "czyste konto". Tak było też w sobotę, gdy jego zespół wygrał 4:0 z Detroit Red Wings. Wcześniej w także wygranym 4:0 meczu z Philadelphia Flyers gola nie wpuścił jego rodak Aleksandr Georgijew. Drużyna z Nowego Jorku nie straciła bramki od 180 minut i 6 sekund. Poprzednio 3 mecze z rzędu bez straty gola rozegrała w lutym 1973 roku, wygrywając wówczas trzykrotnie po 6:0 - z Atlanta Flames i dwukrotnie z New York Islanders. Pewni już awansu do play-off podopieczni Gerarda Gallanta zajmują 2. miejsce w dywizji metropolitalnej z takim samym dorobkiem punktowym jak lider, Carolina Hurricanes. "Huragany" wygrały jednak więcej meczów w regulaminowym czasie. Jets przegrali 3 mecze z rzędu. Zajmują 6. miejsce w dywizji centralnej i 5. w tabeli "dzikiej karty" w konferencji zachodniej. Do zdobycia pozostało im maksymalnie 10 punktów, czyli tyle, ile tracą do pozycji dającej awans do play-off.

Nie do zatrzymania jest ostatnio drużyna Florida Panthers. Podopieczni Andrew Brunette'a odnieśli już 11. zwycięstwo z rzędu, pokonując na wyjeździe po dogrywce 3:2 wyeliminowanych z walki o play-off New York Islanders. Kapitan "Panter" Aleksander Barkov był bohaterem wieczoru dzięki hat trickowi, a przy wszystkich golach asystował mu Jonathan Huberdeau, który z dorobkiem 111 punktów wyprzedził Connora McDavida i objął prowadzenie w klasyfikacji punktowej ligi. To najlepszy pod względem punktowym sezon jakiekogolwiek gracza w historii klubu z Florydy. Barkov po raz 3. w NHL popisał się hat trickiem, a w tym sezonie ma już 36 goli, co jest jego najlepszym wynikiem w NHL. Seria 11 wygranych Panthers jest najdłuższą zanotowaną w najlepszej lidze świata w obecnych rozgrywkach. Drużyna z Sunrice pierwszy raz od 14 lat wygrała wszystkie mecze z Islanders w sezonie, a z dorobkiem 116 punktów prowadzi w dywizji atlantyckiej i konferencji wschodniej. W tabeli całej ligi jest na 2. miejscu . Ma tyle samo punktów, co ekipa Colorado Avalanche, która jednak prowadzi dzięki większej liczbie zwycięstw w regulaminowym czasie. Przed meczem podczas specjalnej ceremonii uczczono pamięć zmarłego w piątek legendarnego snajpera Islanders Mike'a Bossy'ego.

Zwycięska seria rzutów karnych przybliżyła do play-off Nashville Predators. Mikael Granlund trafił w karnych jako jedyny i przed własną publicznością dał drużynie z Nashville zwycięstwo 3:2 nad Calgary Flames. Z gry dla zwycięzców celnie strzelali Matt Duchene i Filip Forsberg. Dla rozgrywającego tej nocy 900. mecz w sezonach zasadniczych NHL Duchene'a to już 40. gol w tym sezonie. Jest pierwszym graczem w historii Predators, który w jednych rozgrywkach tyle razy trafił do siatki. Po tej wygranej prowadząca w wyścigu po "dzikie karty" w konferencji zachodniej drużyna Predators ma już 6 punktów przewagi nad pierwszym zespołem poza strefą play-off. Pewni awansu do rozgrywek postsezonowych Flames z dorobkiem 104 punktów przewodzą dywizji Pacyfiku.

Końca dobiegła seria 6 zwycięstw Vancouver Canucks, którzy u siebie po rzutach karnych przegrali z pozbawionymi już szans na play-off Ottawa Senators 3:4. Drużyna Bruce'a Boudreau zdobyła co prawda punkt i zbliżyła się do miejsca dającego "dziką kartę" w konferencji zachodniej, ale straciła dystans do premiowanego awansem do play-off 3. miejsca w dywizji Pacyfiku. Canucks są w tej chwili na 5. pozycji w dywizji Pacyfiku oraz na 4. w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji zachodniej. Do premiowanego miejsca tracą 4 punkty, a rozegrają jeszcze 5 spotkań w rozgrywkach zasadniczych. Wczoraj nie wykorzystali swojej okazji do kolejnego zwycięstwa, choć po pierwszej tercji prowadzili 2:0, a po drugiej jeszcze 2:1. Jaroslav Halák, który w pierwszej odsłonie obronił wszystkie 14 strzałów rywali, nie wyjechał na drugą z powodu urazu. Zastępujący go w bramce Thatcher Demko został pokonany 3 razy na 17 uderzeń.

Na dającej awans do play-off 3. pozycji w dywizji Pacyfiku umocnił się zespół Los Angeles Kings, który na wyjeździe pokonał 2:1 Anaheim Ducks. Wygraną dał mu gol bardzo dobrze ostatnio dysponowanego Phillipa Danaulta z pierwszej minuty trzeciej tercji. W pierwszej minucie drugiej odsłony trafił za to Adrian Kempe. Najlepszym graczem meczu wybrano jednak bramkarza "Królów" Jonathana Quicka, który obronił 29 z 30 strzałów "Kaczorów". Decydujący gol został uznany dopiero po "challenge'u" Kings. Na lodzie sędziowie twierdzili, że doszło do niedozwolonego przeszkadzania bramkarzowi przez Viktora Arvidssona, który po swoim wcześniejszym strzale poza polem bramkowym wszedł w kontakt z Johnem Gibsonem. Danault trafił do siatki w 4. meczu z rzędu. Drużyna z Los Angeles na 4 mecze przed końcem sezonu zasadniczego ma 5 punktów przewagi nad pierwszym miejscem znajdującym się poza strefą play-off.

Zwycięski gol Phillipa Danaulta uznany po "challenge'u":

W meczu drużyn, które odpadły już wcześniej z walki o play-off, San Jose Sharks pokonali Columbus Blues Jackets 3:2.

WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE DYWIZJI

Drużyny pewne awansu do play-off:

Konferencja wschodnia:

Dywizja metropolitalna: Carolina Hurricanes, New York Rangers, Pittsburgh Penguins, Washington Capitals (dzika karta).

Dywizja atlantycka: Florida Panthers, Toronto Maple Leafs, Tampa Bay Lightning, Boston Bruins (dzika karta).

Konferencja zachodnia:

Dywizja centralna: Colorado Avalanche, St. Louis Blues, Minnesota Wild.

Dywizja Pacyfiku: Calgary Flames.

Przeczytaj dodatkowo
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Luque: Ja tam póki co życzę żeby Silovs zdobył brązowy medal, świetny bramkarz
  • dzidzio: I medal dla Łotwy się oddalil
  • uniaosw: Kuba wciąż puka i czeka.. #33
  • Luque: Naciś Łotwa naciś!
  • Luque: Gooooollll!!! 3-3!
  • dzidzio: O gol
  • dzidzio: Jazda jazda jazda łotewska gwiazda
  • stary kibic: nie będzie #33
  • dzidzio: I wcale się nie nabijam z pewnego klubu😉
  • rawa: I jak tu nie lubić Łotyszy 3:3
  • szajbu: Widać że oni bardziej chcą wygrać
  • rawa: Sarauj Łotwa.
  • rawa: Szajbu wspłógospodarz do tego wspaniali kibice więc motywacji im nie brakuje.
  • Luque: Oj żeby tak Nasi kiedyś zagrali
  • szajbu: Kibice naprawdę wspaniali poznałem ich w MS Elity w Bratysławie będą dominować w Ostrawie
  • dzidzio: Serce mi stanęło w tej akcji Abolsa
  • dzidzio: O TVP Sport nie przerwie nam transmisji także chwała im za to biorąc pod uwagę ich logikę dotychczasową
  • rawa: Jakby to strzelil to hala by eksplodowala.
  • Luque: Oj ale by była euforia jakby to wsadził w samej końcówce ;)
  • szajbu: jest
  • dzidzio: Niesłychane dzień sensacji
  • Luque: Gooooolllll!!! Latvija! Latvija!!! ;)
  • rawa: Jeeeest!!!
  • szajbu: no to teraz Niemcy pokonają Kanadę ?
  • dzidzio: Jankesi go home
  • Luque: Jak widać maluczcy też mogą coś ugrać ;)
  • rawa: Serce się liczy nie wielkość.
  • hanysTHU: Kaj te szpece od hokeja?
  • Luque: Baby grajo w fusbal o majstra, a na trybunach kibiców duużo mniej niż na meczu Poloni Łaziska ;P
  • rawa: Luque ale doping jak na JKH;)
  • hanysTHU: Na Polonii się kiedyś z szatni na boisko przechodziło przez ulicę...
  • hanysTHU: Na JKH to pocisną doping przez głośniki.
  • Luque: Hanys do dzisiaj tam tak jest ale to jest boisko w Średnich, a nie stadion w Górnych ;)
  • rawa: Las Campeonas💛💚🖤🏆
  • rawa: Emocje prawie jak na orliku.
  • rawa: Dziewczyny mogłyby dać radę z Wisłą😉
  • hanysTHU: Po co Ma[****]usz?
  • hanysTHU: Ma.ry.jusz
  • hanysTHU: Lepszy Rokicki
  • dzidzio: Legenda z ....Radomska
  • rawa: Niemcy 1:0
  • rawa: Niemcy zamiotą liście.
  • PanFan1: Nie lubię Niemców, ale spalonego faktycznie nie było, good goal
  • rawa: Gol byl sehr gut;)
  • rawa: Niemcy dostali z Liścia 1:1
  • Luque: Jak się doczekacie legend rozpoznawanych na świecie w swoich klubach to sobie tak piszcie te pierdy...
  • dzidzio: Ależ cicho na trybunach po meczu o brąz gdzie aż kipiało od dopingu
  • rawa: Na eSBeku 90% wypocin to pierdoły.
  • kunta: Oszustw ciąg dalszy. Krążek musi całym obwodem znaleźć się w tercji obronnej, zanim gracz straci kontakt z linią. Tu EWIDENTNIE już stracił, zanim guma minęła niebieską.
  • PanFan1: Jeśli tak było to masz rację @kunta, ale chyba jednak o włos krążek minął linę wcześniej, pewno gdyby pasiaki uznali challenge trenera Kanady, też by się wybronili, ale decyzja o uznaniu gola, również wygląda na słuszną (mimo tego co prywatnie sądzę o Niemcach)
  • Luque: Ta przewaga Germonów jakoś tako kulawo...
  • PanFan1: Stark prubiren, aber keine inwazion machen, farfluchte arslochen 😜
  • Luque: Nasi niech patrzą na jakim tempie tam trzeba grać, żeby nie dostawać po tyłku...
  • Luque: Ale bramka z niczego hehe
  • Luque: 2-1 i Niemcy na prowadzeniu
  • rawa: Jestesmy tu dla hokeja a Niemcy maja bardzo dobra drużynę.
  • dzidzio: Staty nie kłamią 2 dla Niemców 3 dla Kanady
  • dzidzio: Może będzie jakaś dogrywka
  • Luque: Jak jest skuteczność to staty mogą być gorsze i można wygrać
  • PanFan1: To trzeba przyznać, tak grają teraz w hokeja (konsekwentnie i drużynowo) jak niegdyś w piłkę.
  • rawa: Statami sie nie wygrywa tylko tym co w sieci.
  • dzidzio: Grali grali i dograli
  • PanFan1: Liczę że Kanadziory jeszcze nie wymiękną i jeszcze pograją, choć ktokolwiek to wygra "jest to dla mnie jeden ch.." że klasykiem pojadę 😉
  • rawa: PF1 zacytuj cos jeszcze po chinsku😁
  • PanFan1: Weeger ex-Panter Rawa, jego i Jonathana Huberdeu The Cats wymienili z Calgary na Tkachuka
  • dzidzio: Niemcy generalnie przyczajeni. Widać że taka ich taktyka. Nie chcą podzielić losu Łotwy w 3 tercji półfinału.
  • Luque: Rawa a skąd będziesz wiedział, że to po chińsku, japońsku czy koreańsku? ;P
  • rawa: Weegar. Dzidzio przyczajeni jak Panthery z Canes. Załatwią Kanadyjczyków w koncówce.
  • rawa: Luque ich krzaczki sie troche roznia. Chiniole maja kanji, japonce kanji+ hiragana+ katakana a koreance hangul
  • Luque: Dla mnie to wszystko krzaczki ;D
  • dzidzio: Na pewno mają swój plan klonowe liście mają też słabe punkty oczywiście mental zwycięzcy jest u nich podobnie jak u jankesów wpajany od najmłodszych lat.
  • dzidzio: Seria kuriozalnych pomyłek
  • Luque: Coś Niemcy dostali gonga i ciężko im się podnieść
  • dzidzio: Jeszcze Niemcy mają szansę dopóki jest -1
  • dzidzio: Jakość jest w tym finale po stronie graczy za oceanu
  • rawa: Kanada lepsza w trzeciej. Dwie bramy Niemcom ciezko bedzie odrobic.
  • emeryt: a niech sie juz te MŚ skończo,w kuluarach phl aż huczy
  • Luque: Węgiel na zimę kupiłeś eme? Bo w piecu nie będzie huczeć...
  • rawa: Eme pewnie Gretzky bedzie na penzyji grał w Unii.
  • Luque: Blaise ma przyjść do Unii, pewne info
  • rawa: Kanada Mistrzem Świata🇨🇦 pewne info.
  • Luque: Ciekawostka, Kanadyjczycy wyprzedzili Ruskich w tabeli wszechczasów i mają 28 tytułów mistrzowskich (Ruscy 27)
  • hanysTHU: No i koniec sezonu. Gratulacje dla wszystkich medalistów.
  • Luque: Hanys jeszcze o Puchar Stanleya grajo ;)
  • hanysTHU: Co prawda jeszcze w sierpniu mś dyw.Ia kobiet ale to już będzie rozgrzewka przed 23/24
  • hanysTHU: W Australii pewnie zaraz playoffy. Jo mom wolne od meczów. Teraz transfery i inne pierdoły.
  • emeryt: teraz wreszcie czas na wysyp pewnych info na sb
  • Luque: A za rok zagramy sobie i z Kanadą i z Niemcami i Łotwą ;P
  • PanFan1: Już zacieram łapy na tę okoliczność, no i aplikacje Ryanair, Wizzair, Easyjet etc. gorączkowo przeglądać czas zacząć 😉
  • hanysTHU: Oby wejściówki były tańsze niż te z Rygi.
  • uniaosw: Ależ to będzie bum, poczekajmy na oficjalne info..
  • emeryt: jeszcze w maju konkretnie huknie
  • hanysTHU: Jak tam Wisła?
  • uniaosw: Wisła prawie jak Bvb czy Ruch :)
  • Prawdziwy Kibic Unii: To juz powiedzmy co huknie Robert Kowalowka podpisal roczny kontrakt z Replast Unia Oswiecim 🍾
  • Beta: tymczasem kolejny napastnik w JKH
    a zatem czekamy na "łapacza"
  • emeryt: Jakub Izacky w JKH
  • RafałKawecki: MŚ śledziłem "jednym okiem" ale i tak zauważyłem, że między poziomem na którym dotąd graliśmy a elitą jest przepaść. Trzeba będzie tę przepaść przeskoczyć...
  • narut: za rok nasi jakoś powinni się zaprezentować, poniżej pewnego poziomu nie powinni zagrać, tym bardziej, że skoro i Węgrzy i Słoweńcy w sumie przyzwoicie się zaprezentowali to czemu nie nasi mieliby tego nie zrobić.. szansa na utrzymanie jest z tym, że sezon przygotowawczy cały nasi muszą bardzo solidnie przygotować, dobrzy sparingpartnerzy od listopada poprzez grudzień i luty no i w tym miesięcznym kwietniowym decydującym okresie, musi też dopisać zdrowie wszystkim kluczowym zawodnikom
  • narut: truizmy wypisuję ale wszystko musi zagrać, liczę także na dalsze postępy naszych młodszych reprezentantów (zwłaszcza grających w czeskiej ekstralidze), liczę także że Araon Chmielewski grając w wyższych formacjach będzie bardziej strzelecko usposobiony po tym sezonie ligowym..
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2023 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe