Hokej.net Logo
MAJ
3

NHL: Zemsta "gladiatora". Wybuczany Eichel rozbił Buffalo Sabres [WIDEO]

2022-11-11 07:04 NHL
Jack Eichel (Vegas Golden Knights).
Jack Eichel (Vegas Golden Knights).

Jack Eichel rok temu w atmosferze konfliktu odchodził z Buffalo. Ostatniej nocy wrócił do miasta, w którym jest dziś najbardziej znienawidzonym hokeistą i rozegrał fantastyczny mecz, prowadząc Vegas Golden Knights do kolejnego zwycięstwa.

Eichel zanotował 3. hat trick w swojej karierze w NHL i dołożył asystę, a "Złoci Rycerze" z Las Vegas pokonali Buffalo Sabres na ich terenie 7:4, odnosząc już 9. zwycięstwo z rzędu i umacniając się na prowadzeniu w ligowej tabeli.

Amerykański środkowy spędził w Buffalo 6 pierwszych sezonów w NHL, w tym 3 jako kapitan drużyny. W ubiegłym roku popadł jednak w konflikt z władzami klubu. Główną osią sporu był sposób leczenia jego przepukliny dysku. Hokeista po konsultacji z lekarzami chciał poddać się operacji, na co klub się nie zgadzał i chciał leczenia innymi metodami. W końcu Sabres zawiesili go i odebrali miano kapitana po tym, jak nie zaliczył testów medycznych na początku obozu przygotowawczego do poprzedniego sezonu, a półtora miesiąca później został oddany w wymianie do Vegas Golden Knights.

Klub z Las Vegas zgodził się na operację. Eichel po 3 miesiącach wrócił do gry, a gdy pierwszy raz przyjechał z "Rycerzami" do Buffalo i kibice przez cały mecz na niego buczeli, skomentował złośliwie: - Chyba nigdy nie słyszałem, żeby w tej hali było tak głośno. Potrzebowali 7 lat i mojego odejścia, żeby się zaangażować.

Ostatniej nocy przyleciał z Golden Knights do Buffalo po raz drugi i znów doczekał się porcji buczenia. Po pierwszym golu prowokacyjnie rozłożył ręce i spojrzał w stronę kibiców, jakby chciał w stylu granego przez Russella Crowe'a Maximusa Decimusa zadać publiczności pytanie ze słynnej sceny z filmu "Gladiator": "Dobrze się bawicie?".

Pierwszy gol Jacka Eichela z prowokacyjnym gestem w stronę kibiców:

Gdy w końcówce miał na koncie 2 trafienia, a rywale wycofali bramkarza, koledzy za wszelką cenę chcieli mu pomóc, by skompletował hat tricka. Udało mu się  w najmniej oczekiwanym momencie, bo oddał strzał przez całą taflę z okolic linii bramkowej we własnej tercji obronnej.

Świetny występ Eichela nieco przyćmił gola i 3 asysty jego partnera z pierwszego ataku Chandlera Stephensona, a także pierwszą bramkę w sezonie i 2 asysty Alexa Pietrangelo. Obrońca Golden Knights osiągnął granicę 400 asyst w NHL. Paul Cotter dla gości raz trafił i raz asystował, a na liście strzelców znalazł się też Phil Kessel. 2 bramki dla Sabres zdobył Tage Thompson, a po razie trafili Rasmus Asplund i Casey Mittelstadt. 

Drużyna z Las Vegas odniosła już 9 zwycięstw z rzędu, co jest najdłuższą serią w tym sezonie NHL. Tylko jednej wygranej brakuje jej do wyrównania rekordu klubu. Pod wodzą nowego trenera Bruce'a Cassidy'ego wygrała 13 z 15 meczów tego sezonu i z dorobkiem 26 punktów prowadzi w ligowej tabeli.

Z kolei "Szable" z Buffalo po niezłym początku rozgrywek ostatnio spuściły z tonu. Podopieczni Dona Granato przegrali 4 spotkania z rzędu i z 14 punktami spadli na przedostatnią, 7. pozycję w dywizji atlantyckiej.

Skrót meczu:


Najlepszy po Golden Knights dorobek w lidze ma drużyna Boston Bruins. Tej nocy pokonała przed własną publicznością Calgary Flames 3:1 i umocniła się na prowadzeniu nie tylko w dywizji atlantyckiej, ale także całej konferencji wschodniej. Czołowy obrońca Bruins Charlie McAvoy, który w przerwie między sezonami poddał się operacji barku, zagrał po raz pierwszy w tym sezonie i od razu strzelił gola. David Pastrňák zdobył bramkę i zaliczył asystę, a po raz pierwszy w tych rozgrywkach trafił obrońca Connor Clifton. Gospodarze pierwsi stracili gola, ale pozostałych 31 strzałów graczy "Płomieni" obronił wybrany pierwszą gwiazdą spotkania Linus Ullmark. Zespół z Bostonu wygrał wszystkie 8 pierwszych meczów nowego sezonu przed własną publicznością, wyrównując w ten sposób klubowy rekord z 1983 roku. Obecnie ma na koncie 24 punkty. Z kolei Flames przegrali już 7. mecz z rzędu i są na 5. pozycji w dywizji Pacyfiku. W trzeciej tercji Nick Foligno (Bruins) pobił się z Kevinem Rooneyem.

Bójka Nicka Foligno z Kevinem Rooneyem:

Carolina Hurricanes rozbili u siebie Edmonton Oilers 7:2, a Rosjanin Andriej Swiecznikow popisał się drugim w tym sezonie hat trickiem i osiągnął granicę 100 goli w rozgrywkach zasadniczych NHL. Po bramce i asyście zaliczyli dla zwycięzców Jesper Fast i Jordan Martinook, a na liście strzelców znalazły się też nazwiska Brenta Burnsa i Jordana Staala. Swiecznikow oba hat tricki w tym sezonie zanotował w meczach z Oilers. Trzykrotnie trafił do ich bramki także 20 października w spotkaniu przegranym 4:6. Jego 6 goli w 2 meczach z Oilers to więcej niż zdobył łącznie w pozostałych 12 grach obecnych rozgrywek (5). W bramce Hurricanes pod nieobecność kontuzjowanego Frederika Andersena po raz pierwszy w tym sezonie stanął wezwany z AHL Rosjanin Piotr Koczetkow. W drugiej tercji popisał się kapitalną interwencją kijem w sytuacji "sam na sam" z Zachiem Hymanem. W pierwszej dla Oilers rzutu karnego nie wykorzystał Dylan Holloway, który zgubił krążek. Connor McDavid zanotował dla pokonanych gola i asystę. Kapitan "Nafciarzy" punktował już w 9. meczu z rzędu i prowadzi w ligowej klasyfikacji strzelców (15 goli) oraz punktowej (31 punktów). Jego klubowy kolega Leon Draisaitl, asystując, zdobył punkt już w 10. meczu z rzędu.

Znakomita interwencja kijem Piotra Koczetkowa:

Trwa znakomita passa New Jersey Devils. "Diabły" odniosły już 8. zwycięstwo z rzędu, pokonując po dogrywce u siebie Ottawa Senators 4:3. Nico Hischier strzelił 2 gole, w tym decydującego w dodatkowej części meczu podczas gry w przewadze. Do bramki rywali trafili także Tomáš Tatar i Miles Wood. Nastroje w Newark zepsuła jednak nieco kontuzja bramkarza Vítka Vaněčka, który zjechał z tafli w trzeciej tercji. Zastępujący go Akira Schmid spisał się jednak dobrze i obronił wszystkie 7 strzałów oddanych w jego stronę przez rywali, co pozwoliło mu odnieść pierwsze zwycięstwo w NHL. 22-letni Szwajcar rozgrywał swój 7. mecz w najlepszej lidze świata. Devils wygrali 8 meczów z rzędu po raz pierwszy od lutego 2011 roku. Ich 22 punkty to trzeci najlepszy wynik w całej lidze. Niespodziewanie prowadzą w tabeli dywizji metropolitalnej. Z kolei Senators przegrali 7 ostatnich gier i z 9 "oczkami" zamykają dywizję atlantycką.

W Columbus miejscowi Blue Jackets przerwali serię 5 porażek. "Niebieskie Kurtki wygrały u siebie z Philadelphia Flyers 5:2. Motywacja gospodarzy była szczególna, bo z "Lotnikami" do ich miasta przybył były trener Blue Jackets John Tortorella. Popularny "Torts" prowadził drużynę ze stanu Ohio w latach 2015-21 i jest klubowym rekordzistą pod względem liczby zwycięstw z tym zespołem (227). Przez kibiców został nagrodzony owacją, gdy w przerwie podczas pierwszej tercji pokazano krótki film z jego najlepszymi momnentami z czasów pracy w Blue Jackets, ale po meczu nie chciał rozmawiać z dziennikarzami. Dla drużyny obecnie prowadzonej przez Brada Larsena 2 gole strzelił Boone Jenner, Johnny Gaudreau zdobył bramkę i dwukrotnie asystował, gola i asystę uzyskał Zach Werenski, a trafił też Nick Blankenburg. Gospodarze dokończyli mecz grając zaledwie czwórką obrońców, bo z kontuzjami taflę opuścili Werenski i Erik Gudbranson. Uraz tego pierwszego według Larsena wygląda źle. W pierwszej tercji doszło do efektownej bójki między Mathieu Olivierem (Blue Jackets) a Nicolasem Deslauriersem. Drużyna z Columbus, mimo zwycięstwa, z 8 punktami pozostaje na ostatnim miejscu w całej lidze.

Bójka Mathieu Oliviera z Nicolasem Deslauriersem:

Fantastyczna trzecia tercja dała New York Rangers wyjazdowe zwycięstwo nad Detroit Red Wings. Po 40 minutach gry było 2:2, ale w ostatniej części meczu goście strzelili aż 6 goli i wygrali 8:2. Mika Zibanejad trafił do siatki "Czerwonych Skrzydeł" dwukrotnie, obrońca Adam Fox zdobył bramkę i zaliczył 3 asysty, o jedną asystę mniej miał Barclay Goodrow, z dorobkiem jednego gola i jednego punktowego podania skończyli mecz Chris Kreider i Jimmy Vesey, a trafiali też Julien Gauthier i Libor Hájek. 4 ze swoich 6 goli w trzeciej odsłonie drużyna Rangers zdobyła w odstępie 2 minut i 57 sekund. Rangers zrewanżowali się rywalom z Detroit za porażkę poniesioną w niedzielę u siebie i przerwali serię 3 przegranych. Oba zespoły mają po 17 punktów i zajmują 4. miejsca w dywizjach konferencji wschodniej. Rangers w metropolitalnej, a Red Wings w atlantyckiej.

Drugi zespół z Nowego Jorku, New York Islanders, przegrał u siebie z Arizona Coyotes 0:2. W trzeciej tercji zwycięskiego gola dla "Kojotów" zdobył w przewadze Travis Boyd, a w końcówce strzałem do pustej bramki wynik ustalił Jack McBain. Najlepszym graczem spotkania wybrany został jednak bramkarz gości Karel Vejmelka, który obronił 24 strzały i po raz drugi w NHL zachował "czyste konto". Zespół ze stanu Arizona od 3 zwycięstw zaczął serię aż 14 gier wyjazdowych, która jest ex aequo najdłuższą w historii ligi. Wynika ona z faktu, że Coyotes dzielą halę Mullett Arena w Tempe z drużynami Uniwersytetu Stanowego Arizony, które mają pierwszeństwo w korzystaniu z obiektu. Jedyną dotąd serię 14 gier na wyjazdach w historii NHL mieli Vancouver Canucks w 2010 roku, gdy ich obiekt był przygotowywany do Zimowych Igrzysk Olimpijskich.

Wreszcie wygrał zespół St. Louis Blues. Ekipa ze stanu Missouri przerwała serię 8 porażek, pokonując u siebie 5:3 San Jose Sharks, którzy z kolei przegrali już 5. spotkanie z rzędu. Obrońca Calle Rosén zdobył pierwsze w tym sezonie punkty za zwycięskiego gola i asystę, a dla Blues trafiali także: Torey Krug, Jordan Kyrou, Brandon Saad i Noel Acciari. Do bramki krążek skierował też ich klubowy kolega Justin Faulk, tyle że nie była to bramka właściwa. Obrońca ekipy z St. Louis próbując przejąć "gumę" odbitą przez bramkarza zagrał ją ręką w taki sposób, że ta wpadła między słupki. Jego drużyna w całym meczu nie otrzymała ani jednej kary, a sama wykorzystała 1 z 2 gier w przewadze. Seria 8 porażek w regulaminowym czasie była najdłuższą w historii klubu z St. Louis. Ekipa Craiga Berube'ego ma na koncie 8 punktów i nadal jest ostatnia w dywizji centralnej oraz całej konferencji zachodniej. W tabeli Zachodu tuż przed nią znajdują się mające w na koncie o 1 punkt więcej "Rekiny" z San Jose, które zamykają tabelę dywizji Pacyfiku.

Kuriozalny "samobójczy" gol Justina Faulka:

Broniący Pucharu Stanleya zespół Colorado Avalanche odniósł 3. zwycięstwo z rzędu. "Lawina" zagrała po raz pierwszy od dwóch zwycięstw nad Columbus Blue Jackets w ostatni weekend w Tampere i przed własną publicznością pokonała 5:3 Nashville Predators. Najważniejsza była wygrana przez gospodarzy 4:1 druga tercja. Logan O'Connor i Mikko Rantanen strzelili po 2 gole, a ten drugi dołożył jeszcze asystę. Dorobek bramkowy ekipy z Denver uzupełnił Evan Rodrigues. Podopieczni Jareda Bednara zajmują 3. miejsce w dywizji centralnej, w której Predators są na przedostatniej, 7. pozycji.

Dogrywka dała Los Angeles Kings zwycięstwo we własnej hali nad Chicago Blackhawks. Kevin Fiala przesądził o wygranej "Królów" 2:1 golem zdobytym na niespełna 2 sekundy przed upływem 5 minut przewidzianych na rozegranie dodatkowej części spotkania. Wcześniej dla zwycięzców trafił też Phillip Danault, a Jonathan Quick został wybrany pierwszą gwiazdą spotkania dzięki 31 skutecznym interwencjom. Po drugiej stronie tafli po kontuzji pachwiny wrócił do gry bramkarz Petr Mrázek, który zatrzymał 33 z 35 uderzeń graczy Kings. Fiala, zdobywając decydującego gola, w pewnym sensie się zrehabilitował. Wcześniej bowiem z powodu jego faulu nie zostało uznane trafienie Anže Kopitara. Drużyna z Los Angeles wygrała 3 mecze z rzędu i z 19 punktami zajmuje 2. miejsce w dywizji Pacyfiku, przegrywając tylko z Vegas Golden Knights. Blackhawks są na 6. miejscu w dywizji centralnej.

WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE DYWIZJI

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Polaczek1: Dziś o 19.46 jeden z ulubieńców Emeryta :)
  • Simonn23: Czyli goalie xd
  • uniaosw: Kovalainen 2025
  • emeryt: Linusek kochany
  • emeryt: ew Kovalainen
  • Jamer: L.L 2025
  • Oświęcimianin_23: Po ile dzisiaj bób na targu? Czy info o podpisaniu Zupy bardzo zmieniło cenę?
  • Zaba: to jednak nie szukamy nowego bramkarza? :)
  • Arma: A szukaliśmy ?
  • Oświęcimianin_23: Mam nadzieję, że dwójki szukamy:)
  • narut: młodzi kowboje są niesamowici, z kwitkiem odprawili Słowację.. 9-0.. są niesamowici...jeśli się kształcić hokejowo to tylko za oceanem.. a Zubek, cóż - pokazał, że ma umiejętności całkiem całkiem aczkolwiek i też że ma słabsze strony jako obrońca..
  • Simonn23: Zdrowy Lundin, w formie z półfinałów z Tychami i będzie git
  • Zaba: kluczowe pierwsze słowo...
  • mario.kornik1971: Beza,Osoba,Kotonski,Tabaczek
  • Zaba: a Lulek? Tez nie?
  • Luque: A Grzesiu Piekarski? Braknie Wam tego dachu za chwilę... ;P
  • Zaba: :)
  • Zaba: i jeszcze Gabłyś S. :)
  • Vincent Vega: Idąc tym tropem to jeszcze np. Kuberski, Pilarski, Piwowarczyk bo niby dlaczego nie?
  • Simonn23: Tychy zapowiadają transfer... Ciekawe któż to
  • KubaKSU: Pewnie Paś
  • Simonn23: Brynkus podpisał w Cracovii
  • głośny71: Rzeszut za Matczaka.
  • Luque: Hmm czyżby chodziło o byłego zawodnika, który zostanie dyrektorem sportowym?
  • Luque: Głośny serio Rzeszut?
  • głośny71: Z tego co mi wiadomo to tak.
  • stasiu71: Luque:
    Tak pewne info.

    https://gkstychy.info/hokej/aktualnosci/trojkolorowa-podroz-masy-dobiegla-konca/
  • Luque: W takim razie witamy Jarka ponownie na pokładzie ;) liczymy na udane transfery
  • jack_daniels: W końcu jakaś normalna pozytywna informacja...
  • Passtor: W Tychach cyrk trwa dalej, najdłuższa ławka trenerska,kierownicza a na lodzie pewnie zobaczymy perspektywicznych i obiecujących 35+😡😡😡😡
  • TYSKI_OLDS: jedna wielka źenada
  • stasiu71: Jack_daniels
    w samo sedno trafiles:))
  • Luque: Panowie dajcie szansę Jarkowi, jeszcze dobrze nie zaczął a z Waszej strony niczym nieuzasadniona krytyka...
  • głośny71: osobiście uważam że to dobry wybór, powodzenia Jarek.
  • TYSKI_OLDS: Tu nie chodzi o Jarka... to akurat naprawdę pozytywna informacja
  • Alex2023: Życzę Rzeszutowi powodzenia. Fajnie że wraca do nas w takiej roli. Myślę, z efajnoe sobie poradzi w szukaniu fajnych zawodników i w końcu ktoś bedzie dobrze czesał rynek teansferowy. Powoznia Jarek
  • thpwk: Uczucia mieszane, bo z drugiej strony tez może być kolegą szatni jak Wojtuś.
  • thpwk: Natomiast trzeba dać szanse się wykazać. Liczę na dobrze wykonana pracę w roli kierownika sekcji. Tak samo dobrze jak robił to jako zawodnik. Trzymam kciuki za Jarka.
  • Luque: Thpwk i może to też odpowiedź dlaczego kilku weteranów z tej szatni zostało pożegnanych
  • thpwk: Z tych weteranów szkoda mi jedynie Galanta. Reszta była tu jeden albo dwa sezony. Marzec nigdy mnie nie przekonywał. Niby Walczak, ale często osłabiał drużynę, a w ataku nie dawał w ogóle jakości. Galant mial głównie zalety defensywne, ale potrafił też strzelić ważne bramki i stworzyć groźne sytuacje w ofensywie. Typowy twoway Forward. Marzec to dla mnie marna podróbka i pozostałość po rudym Majku.
  • thpwk: A no i Mroczka tez czas się już skończył, od półfinału z Katowicami w pierwszym sezonie Sidora niestety zgasł. To już nie było to. Zmiana otoczenia wyjdzie mu na dobre.
  • thpwk: Czekam na info o odejściu ukrów i martwi mnie, że tak długo o tym cisza.
  • Luque: Oj Padakin to w pierwszej kolejności, prześlizgał się przez ten sezon
  • emeryt: decyzja o zatrudnieniu Rzeszuta była podjeta juz jakis czas temu,dlaczego wiec nie wstrzymano sie z decyzjo odnosnie np Galanta hmmm...
  • emeryt: wygląda to na decyzje Kryspina
  • sethmartin: No dobrze...jest następca W.M. ale z całym szacunkiem dla Rzeszuti...jakie on ma kwalifikacje i kompetencje do odpowiedzialnego stanowiska w takim Klubie? Może to być strzał w 10 lub mega-wtopa
  • sethmartin: No i generalnie teraz należy czekać na autobus z fińskim zaciągiem.
  • mario.kornik1971: Żaba,i oczywiście Wieloch!
  • emeryt: a tymczasem 19:46...
  • staatys: Pan Rzeszutko został wybrany bo zapewne kwalifikacje ma. Mogli Tyszanie trafić gorzej, np. na kogoś pokroju Nitrasa.
  • staatys: a tymczasem minęła 19:58 ...
  • Polaczek1: Podpis jest. Pewnie zrobia prezent na majówkę albo weekend
  • Jamer: Polaczek1: Myśle że na weekend… Na majówkę to czas trenera :)
  • Jamer: Najważniejsze ze kolejny podpis jest…
  • KubaKSU: Myślałem ,że już więcej tych podpisów jest:) a tu tylko jeden?
  • emeryt: Brynkusa szkoda
  • Jamer: emeryt: Oj szkoda… widziałbym jeszcze Nilsona u Nas…
  • Jamer: KubaKSU: Dzisiaj jeden jutro może dwa… cierpliwość nie jest Nasza mocna stroną…. A tutaj trzeba rozważnie, spokojnie i z głową… :)
  • KubaKSU: Rzecz jasna ,ale byłem przekonany, że już jest kilka innych;)
  • KubaKSU: Nilson fajny obrońca ,ale wątpię, że nasi gadają z kimś zza mostu ;)
  • Jamer: To zależy jak wyglada sytuacja z Naszymi obrońcami… już niedługo zobaczymy czy był jego temat…
  • Jamer: Paskal79 coś cicho, może pomaga w rozmowach z trenerem… :)
  • KubaKSU: Mroczek też mógłby się u nas odbudować;)
  • emeryt: ale że z Sanoka...
  • hubal: ktoś w Tychach zostanie , choć jeden ?
    ostatni gasi światło :)
  • hokej_fan: Dziwna cisza w Kato! Przypadek? Nie sądzę.
  • emeryt: Nilson grał z Linusem w Troja Lungby SWE,taka sytuacja
  • Simonn23: Przydałby się ktoś taki jak Martin Vozdecky w top formie, dobry grajek był
  • Oświęcimianin_23: Jamer, dej no inicjały tego co podpisał:)
  • Simonn23: Pewnie Lundin
  • szarotekNT: Hubalu a gdzies się wybierasz? Jesli nie to Ty zostaniesz napewno
  • szarotekNT: PanFan daj znać czy w którejś z wyspaiarskich tv można oglądnąć mecze Polakow
  • PanFan1: Serwus Szarotek tu będzie to w którymś PPV, ale zaglądnij na onhockey tam na bank będzie
  • PanFan1: Dallas Stars wygrali sezon zasadniczy na zachodzie, a teraz zaliczyli u siebie dwa gongi od ósmej drużyny zachodu czyli VGK i prawie pewne jest że "Gwiazdy" mają po imprezie.
  • PanFan1: Bardzo widowiskowa jest rywalizacja LA Kings z Oilers
  • PanFan1: polecam streaming na NHL66
  • rawa: PF1 w przypadku golden shite nie ma znaczenia ze byli w zasadniczyn na ósmym. Jak co roku ta sama zagrywka z udawanymi kontuzjami. Mam nadzieje, ze ktos ich zleje w g... wygraja w tym roku.
  • rawa: Czas zamiałczyć
  • rawa: Matthew Tkachuk ukuł Tampe. Lundell asysta. 1:0
  • rawa: Bob daję rade
  • rawa: Vasi też daje radę
  • rawa: Trzecia kara dla Kotów
  • rawa: W końcu się zemściło. 1:1
  • rawa: Challenge offside i dalej 1:0
  • rawa: Tampa słupek w ostatniej sekundzie pierwszej
  • rawa: Znowu Stamkos i mamy remis
  • rawa: Tampa zajebisty poczatek drugiej i druga brama
  • rawa: Ale się meczycho zrobiło
  • rawa: Sam Reinhart i 2:2. Akcja za akcje
  • rawa: Brandon Montour ale wcisnał spod niebieskiej 3:2
  • rawa: W karach 4:0 dla Panther
  • rawa: Bedzie ogień w trzeciej i stan przedzawałowy
  • rawa: Jeeeest Steven Lorentz 4:2
  • rawa: Jeszcze 9 minut
  • rawa: Gdzie są te wszystkie Kocury co miały oglądać playoffy?😁
    Znowu za mongoła robię😁😁
  • rawa: I w koncówce będzie ciśnienie 4:3
  • rawa: Czy Kocury dotrwaja do końca? 4 minuty
  • rawa: Stamkos wybronił strzał Tarasa do pustaka.
  • rawa: Matthew Tkachuk rozpoczął dzisiaj strzelanie i skończył do pustaka 5:3 i 3:0 w serii.
    Mecz bardzo wyrównany. Tampa bardzo słabo dzisiaj przewagi.
  • rawa: Brawo Kocury 🐀
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe