Hokej.net Logo

Rehabilitacja

Gracze nowotarskiego Podhala w pełni zrehabilitowali się w oczach swoich kibiców za poniesioną na własnym lodowisku porażkę z Cracovia Kraków w poprzedniej kolejce. Dzisiaj kibice Szarotek mogli się cieszyć ze zwycięstwa 3:2, swoich ulubieńców nad dotychczasowym liderem, zespołem GKS Tychy.Spotkanie rozpoczęło się od odważnych ataków gospodarzy, wśród których dwukrotnie w 2 i 4 minucie, groźnie strzelał Zbigniew Podlipni. Oba strzały gracza Szarotek padły jednak łupem Arkadiusza Sobeckiego, golkipera zespołu gości. Gracze tyscy jakby schowani z tyłu czyhali na kontry i próbowali strzałami z dystansu pokonać Marka Batkiewicza. Szczególnie ciężkie momenty popularny Śliwa przeżywał w momencie gry gości z przewagą dwóch graczy, kiedy strzałami z niebieskiej próbował go pokonać Mejka. Tym razem jednak bramkarz Szarotek spisywał się bez zarzutu i przewaga GKS-unie została wykorzystana. Co nie udało się gościom, udało się w 14 minucie Podhalu za sprawą strzału Dawida Słowakiewicza, który wykorzystał dokładne podanie z lewej strony, Marcina Kolusza. W tym momencie to Szarotki grały z przewagą jednego gracza. Druga bramka dla gospodarzy padła na początku drugiej tercji meczu, również w okresie liczebnej przewagi. Tym razem Sebastian Łabuz potężnie uderzył z niebieskiej linii i krążek wpadł w okienko bramki Sobeckiego. Po tej bramce goście ruszyli do ataku i już 4 minuty po bramce Łabuza udało się im strzelić kontaktowego gola. Autorem trafienia był Gawlina , który skutecznie dobił strzał Artura Ślusarczyka po którym krążek odbił się od bandy i „wyszedł” przed bramkę - wprost na kij nadjeżdżającego napastnika gości. GKS atakował dalej. W 28 minucie kapitalną interwencją popisał się Batkiewicz, który w pięknym stylu wybronił strzał Ślusara. W 37 minucie był on jednak bezradny, kiedy po wjeździe do tercji Podhala, Krzak zdecydował się na chytry strzał po lodzie. Zasłonięty bramkarz gospodarzy nie zdążył z interwencją i krążek wpadł do bramki tuz przy prawym słupku. W 47 minucie sytuacji sam na sam nie wykorzystał Michał Radwański - tym razem klasę pokazał Sobecki. W 53 minucie padła zwycięska bramka dla gospodarzy. Po podaniu od Dariusza Łyszczarczyka, Tomasz Wołkowicz uderzył bez zastanowienia i bramkarz GKS zmuszony był do wyjęcia krążka z bramki. GKS ruszył do ataku, ale bez żadnych efektów. Bramkę za to mogli strzelić Górale. Jednak tym razem sytuacji sam na sam nie wykorzystał Janusz Hajnos. W 58 minucie warto odnotować jeszcze strzał Sosińskiego, który jednak ponownie został zatrzymany przez Batkiewicza.

Podsumowując zasłużone zwycięstwo Szarotek, które pokazało, że nowotarżanie przy odpowiednich warunkach treningowych mogą się liczyć w walce o najwyższe lokaty.


Jeszcze taka mała dygresja na temat polityki cenowej przyjętej przez działaczy Podhala. Jak można się było dzisiaj przekonać -jest ona całkowitym nie wypałem. Troszkę ponad 1000 widzów w meczu Podhala z liderem rozgrywek pokazuje wyraźnie, iż cena 13 złotych dla zwykłego kibica jest kwotą zbyt wygórowaną, zwłaszcza gdy jego ukochana drużyna gra 3 mecze w ciągu jednego tygodnia. Przed rozgrywkami, Prezes Podhala zapewniał, że w cenę biletu będą również wliczone różnego rodzaju atrakcje dla kibiców. No cóż zarówno we wtorek jak i dzisiaj próżno było szukać zapowiadanych konkursówi niespodzianek. Pora się obudzić ponieważ nie długo dojdzie do tego iż gracze Podhala będą czuć się obco na własnym lodowisku, bo przecież gra przy pustych trybunach nie należy z pewnością do przyjemności.

Wojas Podhale Nowy Targ – GKS Tychy 3:2 ( 1:0;1:2;1:0)

Bramki :
1:0 – Słowakiewicz – Kolusz – 14’ ( w przewadze)
2:0 – Łabuz – Piotrowski – 22’ ( w przewadze)
2:1 – Gawlina – Ślusarczyk – 26’
2:2 – Krzak – Śmiełowski – 37’
3:2 – Wołkowicz – Łyszczarczyk - 53'

Widzów: 1200 ( w tym około 50 kibiców GKS )

Bohater meczu: Cała drużyna Wojas Podhale - Dzisiaj nie było indywidualnych popisów, dzisiaj była drużyna, walcząca od początku do samego końca, z ogromnym zaangażowaniem i ambicją.

Maciej Zubek



Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe