W pierwszym meczu towarzyskim drużyn USA i Kanady mimo dobrego początku gości, gospodarze wygrali spotkanie 3-1.Na mecz rozegrany w hali Nationwide Center w Columbus wybrało się aż 14 817 kibiców aby dopingować drużynę USA szykującą się do Pucharu Świata 2004.
Mecz dla nich nie rozpoczął się najlepiej, pierwszą bramkę dla drużyny Kanady zdobył wykorzystując jedyną przewagę w pierwszej części gry gracz Atlanty, Dany Heatley po podaniach Doan'a z Phoenix i Joe Thortona występującego w Boston Bruins. Wynikiem 0-1 zakończyła się pierwsza tercja. W drugiej bramki zdobywali już tylko gospodarze, ich autorami byli Bill Guerin i Rolston. Przy obu asystował Brian Leetch. W trzeciej tercji Kanada chcąc odrobić straty postawiła na grę w ofensywie, zapominając o defensywie w 14 minucie kiedy krążek do siatki skierował Leopold ustalając wynik na 3-1.
USA - Kanada 3-1 (0-1; 2-0; 1-0)
Bramki:
0-1 10:15' Heatley (Doan, Thornton)
1-1 30:25' Guerin (Conroy, Leetch)
2-1 39:02' Rolston (Leetch)
3-1 13:03' Leopold (Drury, Chelios)
Kary:
12-10 min.
Strzały:
34-20 (8-9; 14-8; 12-3)
Sędziowali:
Don Van Massenhoven, Stephen Walkom
Na liniach:
Jean Morin, Pierre Racicot
Mako
Czytaj także: