Hokej.net Logo

Weteran strzelił w dogrywce. Nowy lider w NHL (WIDEO)

2020-01-12 07:31 NHL
Weteran strzelił w dogrywce. Nowy lider w NHL (WIDEO)

Gol strzelony w dogrywce dał Boston Bruins zwycięstwo w hicie konferencji wschodniej NHL i pozwolił objąć prowadzenie w tabeli całej ligi.


Bruins tej nocy na wyjeździe pokonali 3:2 New York Islanders i mogą się teraz pochwalić najlepszym dorobkiem wśród wszystkich drużyn najlepszej ligi świata. Decydująca okazała się gra w przewadze 4 na 3 w dogrywce. Po raz pierwszy w tym sezonie w dodatkowej części meczu gola strzelił Patrice Bergeron. Przed nim do siatki trafiali: Jake DeBrusk i John Moore, a Tuukka Rask nie dość, że obronił 35 z 37 strzałów rywali, to jeszcze sam asystował przy zwycięskim golu. Bruins rzadko w tym sezonie wygrywają, gdy mecz trwa dłużej niż 60 minut. W dogrywkach odnieśli 3 zwycięstwa i ponieśli 5 porażek. Do tego przegrali wszystkie 6 serii rzutów karnych. Ale po raz 9. z rzędu na wyjeździe pokonali Islanders, a w sumie odnieśli 3 kolejne zwycięstwa, co dało im już 65 punktów. Tyle samo mają St. Louis Blues i Washington Capitals, ale to "Niedźwiedzie" prowadzą teraz w ligowej tabeli, bo wygrały najwięcej meczów w regulaminowych 60 minutach.

Świetna trzecia tercja dała Vancouver Canucks zwycięstwo nad Buffalo Sabres. Po 40 minutach meczu w Buffalo było 2:2, ale ostatnią odsłonę goście wygrali 4:1, a cały mecz 6:3. Brock Boeser strzelił 2 gole w tym zwycięskiego, a w dodatku uzyskał +4 w statystyce +/-. Bo Horvat i J.T. Miller strzelili po bramce i zaliczyli po asyście, a na liście strzelców Canucks znalazły się też nazwiska Louiego Erikssona i Jake'a Virtanena. Drużyna z Vancouver pozostała na 5. miejscu w dywizji Pacyfiku, ale podniosła swój dorobek do 52 punktów. Sabres także są na 5. pozycji, tyle że w dywizji atlantyckiej i mają o 7 punktów mniej. Ich bramkarz Carter Hutton przegrał swój 11. mecz z rzędu, podczas gdy zaczął sezon od 6 zwycięstw. Obrońca Canucks Quinn Hughes został wczoraj wybrany do udziału w Meczu Gwiazd NHL, by wypełnić ostatnie wolne miejsce w drużynie dywizji Pacyfiku. Oprócz niego w swoich dywizjach nominowani przez kibiców zostali: T.J. Oshie z Washington Capitals (dywizja metropolitalna), Mitch Marner z Toronto Maple Leafs (atlantycka) i David Perron z St. Louis Blues (centralna).

Ilja Kowalczuk strzelił pierwszego gola w barwach Montréal Canadiens i od razu przesądził o wygranej "Habs". Rosjanin, który w ubiegły piątek podpisał w prowincji Quebec kontrakt po tym jak zrezygnował z niego klub Los Angeles Kings, dał drużynie zwycięstwo 2:1 w wyjazdowym meczu z Ottawa Senators i pozwolił przerwać fatalną serię 8 porażek. To już 16. gol rosyjskiego weterana w dogrywce meczu NHL. Więcej strzelili tylko: Aleksandr Owieczkin (23) i Jaromír Jágr (19). Dla Canadiens trafił wczoraj również Nick Suzuki, ale pierwszą gwiazdą meczu wybrany został bramkarz Carey Price, który skutecznie interweniował aż 41 razy. Jedyną bramkę wpuścił w bardzo nietypowych okolicznościach, bo w zamieszaniu na jego przedpolu napastnik Canadiens Matthew Peca próbując wybić krążek przypadkowo skierował go do własnej bramki. Pierwszego w sezonie gola zaliczono dotykającemu krążek jako ostatni w ekipie Senators Drake'owi Bathersonowi. Zespół z Montrealu ma 45 punktów i zajmuje 6. miejsce w dywizji atlantyckiej. "Senatorowie" przegrali już 7 spotkań z rzędu, a z 39 "oczkami" są w tej samej dywizji na miejscu 7., czyli przedostatnim.

Nietypowy "samobójczy" gol Matthew Peki



Jeden gol wystarczył Tampa Bay Lightning do wyrównania klubowego rekordu 10 zwycięstw z rzędu. Patrick Maroon dał "Błyskawicy" wygraną 1:0 trafiając w 28. minucie wyjazdowego spotkania z Philadelphia Flyers. To jego pierwszy zwycięski gol w barwach Lightning, z którymi związał się podpisując latem kontrakt po tym, jak nie przedłużono z nim umowy w St. Louis Blues. Nie był to jednak dla niego tylko miły wieczór, bo meczu nie dokończył. W trzeciej tercji atakując bramkę "Lotników" został zahaczony przez Kevina Hayesa i bardzo nieprzyjemnie uderzył w bandę, doznając kontuzji. W drugim kolejnym meczu nie dał się pokonać Andriej Wasilewski, interweniujący skutecznie 23 razy. Rosjanin we wcześniejszych 31 występach w tym sezonie nie miał ani jednego "czystego konta". Drużyna z Tampy wyrównała klubowy rekord zwycięstw ustanowiony w poprzednim fantastycznym sezonie, w którym udało jej się zdominować całe rozgrywki zasadnicze. 10 kolejnych wygranych to również wyrównanie najdłuższej zwycięskiej passy w tych rozgrywkach NHL. Wcześniej taką serię mieli New York Islanders. Podopieczni Jona Coopera mają 58 punktów i zajmują 2. miejsce w dywizji atlantyckiej. Flyers zakończyli serię 5 zwycięstw u siebie, a z 52 "oczkami" są na 5. pozycji w dywizji metropolitalnej i na 2. w klasyfikacji "dzikiej karty" do play-offów w konferencji wschodniej.

Kontuzja Patricka Maroona



Washington Capitals stracili prowadzenie w ligowej tabeli, bo u siebie ulegli niespodziewanie 1:5 outsiderowi dywizji metropolitalnej New Jersey Devils. "Diabły" przerwały serię 3 porażek, a do zwycięstwa poprowadził je Nico Hischier, który strzelił 2 gole. Blake Coleman w osłabieniu zdobył bramkę zwycięską po raz pierwszy w tym sezonie, a do siatki trafili również: Nikita Gusiew i Miles Wood. Ten ostatni strzelał do pustej bramki, bo trener Capitals Todd Reirden przegrywając 3 golami zdecydował się wycofać Bradena Holtby'ego na ponad 5 minut przed końcem. Bramkarz Devils Louis Domingue obronił 33 z 34 strzałów rywali. Po dwóch porażkach z rzędu "Stołeczni" zatrzymali się na 65 punktach i stracili pierwsze miejsce nie tylko w całej lidze, ale także w konferencji wschodniej. Nadal za to są liderami dywizji metropolitalnej, którą ich wczorajsi przeciwnicy zamykają z 39 "oczkami".

3. zwycięstwo z rzędu odniosła ekipa Carolina Hurricanes, która pokonała u siebie Los Angeles Kings 2:0. Bohaterem wieczoru był bramkarz "Huraganów" James Reimer, który obronił wszystkie 41 strzałów rywali i po raz 3. w tym sezonie zachował "czyste konto". W poprzednich rozgrywkach, jeszcze w barwach Florida Panthers, nie miał ani jednego takiego meczu. Zwycięskiego gola strzelił Nino Niederreiter. Teuvo Teräväinen asystował Szwajcarowi, a później sam ustalił wynik w końcówce celnym strzałem do pustej bramki. Kings mieli wczoraj w strzałach przewagę 41-30. "Królowie" rozegrali w tym sezonie już 32 mecze, w których uderzali na bramkę częściej od rywali, czyli najwięcej ze wszystkich zespołów. 21 takich spotkań jednak przegrali. 40 punktów daje im przedostatnie miejsce w dywizji Pacyfiku i całej konferencji zachodniej. Hurricanes w drugim meczu z rzędu nie stracili gola, a także w październikowym spotkaniu z zespołem z Los Angeles nie dali sobie wbić bramki. Z 56 punktami są na 4. pozycji w dywizji metropolitalnej i prowadzą w wyścigu po "dziką kartę" do play-offów w konferencji wschodniej.

Podobnie jak Boston Bruins, także St. Louis Blues wyprzedzili Washington Capitals w ligowej tabeli dzięki większej liczbie zwycięstw w regulaminowym czasie. Tej nocy przed własną publicznością pokonali 5:2 New York Rangers. David Perron kilka godzin po ogłoszeniu jego nominacji do Meczu Gwiazd NHL strzelił już 8. zwycięskiego gola w tym sezonie i jest w tej kategorii liderem całej ligi, a na listę strzelców wpisywał się w 4 meczach z rzędu. Zach Sanford zdobył dla mistrzów NHL bramkę i zaliczył asystę, a swoje gole strzelili także: po raz pierwszy w tym sezonie Robert Bortuzzo, Vince Dunn i Jaden Schwartz. Blues wygrali 8. z rzędu mecz przed własną publicznością i mają teraz 65 punktów, pewnie prowadząc w konferencji zachodniej. W tabeli całej ligi z Bruins, których wiosną pokonali w finale Pucharu Stanleya, przegrywają 23-24 meczami wygranymi w regulaminowych 60 minutach. Rangers z 46 "oczkami" są na przedostatniej, 7. pozycji w dywizji metropolitalnej.

W meczu outsiderów dwóch dywizji konferencji zachodniej Chicago Blackhawks u siebie wygrali 4:2 z Anaheim Ducks. Decydująca była druga tercja wygrana przez gospodarzy 2:0. Dominik Kubalík strzelił 2 gole, w tym zwycięskiego, Jonathan Toews zaliczył bramkę i asystę, a wynik ustalił Olli Määttä. Stojący w bramce Blackhawks Robin Lehner obronił 35 z 37 strzałów. Kubalik z 16 golami zrównał się z graczem Buffalo Sabres Victorem Olofssonem na czele ligowej klasyfikacji strzelców wśród tegorocznych debiutantów. Drużyna z Chicago, mimo zwycięstwa, pozostaje ostatnia w dywizji centralnej. Ma 46 punktów, czyli tyle, ile przedostatni zespół Minnesota Wild, ale rozegrała o 2 mecze więcej. "Kaczory" po 3 kolejnych porażkach wciąż zamykają tabelę dywizji Pacyfiku i całej konferencji zachodniej z 39 punktami.

Nie po raz pierwszy w historii wielki występ w Las Vegas dał Elvis. Tym razem był to Elvis Merzļikins. Bramkarz Columbus Blue Jackets obronił wszystkie 27 strzałów graczy Vegas Golden Knights i zachował pierwsze "czyste konto", a jego zespół wywiózł ze stolicy hazardu zwycięstwo 3:0. Emil Bemström strzelił zwycięskiego gola, a do siatki trafiali także: Pierre-Luc Dubois oraz Alexander Wennberg. Blue Jackets z 52 punktami zajmują 6. miejsce w dywizji metropolitalnej, ale to identyczny dorobek punktowy z tym, jaki mają drudzy w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji wschodniej Philadelphia Flyers. "Lotnicy" rozegrali jednak o jeden mecz mniej. Golden Knights pozostali z 54 punktami i stracili prowadzenie w dywizji Pacyfiku, spadając od razu na jej 3. miejsce.

Po raz drugi w tym sezonie derby kanadyjskiej prowincji Alberta wygrał zespół Calgary Flames. Elias Lindholm strzelił 2 gole, w tym zwycięskiego w przewadze w trzeciej tercji. Szwed ma w tym sezonie na koncie już 6. zwycięskich bramek, co jest rekordem jego kariery w NHL. Johnny Gaudreau zdobył gola i zaliczył asystę, ale także sprezentował jednego z goli rywalom. Najpierw przewrócił się we własnej tercji i stracił krążek, a później to po jego kiju "guma" wystrzelona przez Ryana Nugent-Hopkinsa wpadła do bramki. Dla "Płomieni" oprócz Lindholma i Gaudreau trafił wczoraj Dillon Dubé, a występujący w 4 poprzednich sezonach w Oilers bramkarz Cam Talbot obronił 29 strzałów byłych kolegów. Dla "Nafciarzy" 71. punkt w sezonie golem po pięknej indywidualnej kontrze zdobył lider ligowej klasyfikacji punktowej Connor McDavid. Flames wygrali już 5. mecz z rzędu, mają 55 punktów i awansowali z 4. od razu na 1. miejsce w dywizji Pacyfiku. Ich lokalny rywal zakończył passę 3 zwycięstw i z 53 punktami jest w tej samej dywizji 4., ale prowadzi w wyścigu po dwie "dzikie karty" do play-offów w konferencji zachodniej.

Gol Ryana Nugent-Hopkinsa z pomocą Johnny'ego Gaudreau



Wieczór w San Jose miał należeć do Patricka Marleau i Joe Pavelskiego. Należał raczej do tego pierwszego. Gracz z największą liczbą występów ze wszystkich obecnie grających w NHL hokeistów rozgrywał przeciwko Dallas Stars swój 1 700. mecz w najlepszej lidze świata i rozstrzygnął go strzelając dla miejscowych Sharks zwycięskiego gola na 2:1. 40-letni napastnik ma już 108 trafień na wagę wygranych w NHL i wśród aktywnych graczy tej ligi prowadzi wspólnie z Aleksandrem Owieczkinem. Bramkę i asystę zaliczył wczoraj Brent Burns, a Aaron Dell obronił 27 strzałów. Marleau jest 5. pod względem liczby gier w sezonach zasadniczych NHL. Wczoraj przyćmił powrót do San Jose w nowych barwach byłego kapitana "Rekinów" Joe Pavelskiego. Amerykanin, który spędził w klubie z Kalifornii 13 lat, nie punktował, a jego obecny zespół przerwał serię 6 zwycięstw. 56 punktów nadal jednak daje mu 2. miejsce w dywizji centralnej. Gospodarze wczorajszego meczu zdobyli dotąd o 10 punktów mniej i są na 6. pozycji w dywizji Pacyfiku.


Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • hanysTHU: Oczywiście,że prawdziwy dziennikarz sportowy pracujący w polskim radiu potrafi komentować.
  • Andrzejek111: Heniu
  • hanysTHU: Henryczek nasz!
  • hanysTHU: Zagłębie może tak ale Sanok ciśnie.
  • hanysTHU: Jeeeeszczeeee jeden!
  • Paskal79: Dziś b.dobrze wygląda piątka z Marklundem
  • emeryt: Heniu dobry chłopak,ponoć bardzo zżyty z naszo lokalno społecznoscio
  • Andrzejek111: Marklund od kilku meczy b.dobrze wygląda
  • ZiggyStardust: b dobrze, to Marklund wyglądał w tamtym roku w Katowicach
  • unista55: Marklund coś się odbudowuje, byleby tak Hampus jeszcze....
  • Paskal79: Hampus też idzie w górę....spokojnie na PP będą w formie nie tylko oni,chyba całą drużyna idzie do góry
  • Paskal79: Druga tercaja też dobra, choć Kato tak od 15 min trochę lepsze,ale wygląda to dobrze...
  • ZiggyStardust: Po czym się Marklund odbudowuje? Po imieninach u cioci?
  • ZiggyStardust: Całkiem fajnie to po kontuzji odbudował się Kamil. Szkoda, że ma cały czas problem ze skutecznością
  • Paskal79: No ,,średnio'' przyjechał przygotowany,a dostał ogromny zastrzyk meczy od września i października chyba tak jak reszta Szwedów, choć teraz to już co raz lepiej wygląda....
  • ZiggyStardust: Pascal, a z jakiej paki przyjechał nieprzygotowany?
  • ZiggyStardust: Za to Trkulja jest wart każdych pieniędzy
  • narut: Sosnowiec się nam dziś posypał zupełnie...
  • Arma: Zagrał fajny sezon w Kato to osiadł na laurach, znany motyw w naszej lidze, po pierwszym dobrym sezonie jest zjazd
  • ZiggyStardust: Murray dzisiaj świetny mecz. W dodatku trochę szczęścia.
  • Paskal79: Jak z jakiej spytaj się jego czemu był tak przygotowany....
  • Paskal79: Trykulia najlepszy technik w lidze i najlepsza jazda na łyżwach
  • Paskal79: Unia powinna zamknąć już mecz....
  • Arma: Niewykorzystane okazje lubią się mścić
  • ZiggyStardust: jazda jak jazda. Są może i lepsi, a na pewno szybsi, ale balans ciałem ma jak na nasze warunki jak Zidane
  • Paskal79: Jak zwykle Fraszko....ech
  • ZiggyStardust: Trzeba Fraszkę kupić, jak kiedyś Puzię. Też miał patent
  • Paskal79: To pisze technika jazdy nie szybkość
  • Andrzejx48: A ci to Dziubek awansował do 4 formacji
  • Arma: Fraszko to pewnie zarabia więcej niż Wronka w Kato
  • Paskal79: Nie stety niee zdążył Dziubek i Galant aż dziw...
  • Polaczek1: Jak się nie strzela 4 sytuacji sam na sam to później trzeba się męczyć
  • Arma: zresztą twierdze że to jedyny krajowy grajek który w pełni zasługuje na swój wielki kontrakt bo jest świetny na nasze warunki
  • ZiggyStardust: Aż dziw, że nie wykorzystał przed chwilą sam na sam. Zazwyczaj trafia
  • 1946KSUnia: Linus Lundin I Wielki
  • wiemswoje: Wy to macie jazdy. W jednym meczu nosicie Lundina na rękach po następnym mieszacie go z błotem nonsens
  • MisiuYogi: Kiedy Lundin był mieszany z błotem? Chłopie pijesz to nie pisz!
  • unista55: Co jak co, ale dogrywki w Kato nam wychodzą :)
  • Andrzejek111: Ahuś
  • hanysTHU: Eryczek nasz!
  • LukaszOsw: No i gitara
  • emeryt: taaaa Eriś
  • 1946KSUnia: W Katowicach dzisiaj mecz bramkarzy! Szacunek dla nich. Jak widać mamy jakiś patent na te dogrywki w Katowicach
  • Arma: wiemswoje znowu szuka uwagi wypisując głupoty, olejcie typa
  • wiemswoje: Broń Boże typie
  • hanysTHU: Hej hej nasz KS!!!!!¡!!!!!!
  • MisiuYogi: Arma, myślisz, że w Jastrzębiu nie ma kolegów i szuka tutaj antencji?
  • emeryt: Linus nigdy złego słowa nie usłyszał
  • wiemswoje: Misiu jak na dorosłego typa to mało inteligentne to co wypisujesz
  • Polaczek1: Wiemswoje przeglądnij artykuły i pokaz dowod bo szkoda mojego czasu na to a wiem że jesteś w błędzie. Jedyne co o Linusie pisal ktoś to to ze nie miał dnia. Ale to chyba 1 osoba i bardzo dawno. Linus to jest Kot który po każdym nawet przegranym meczu ma u nas podziękowanie osobiste
  • Prorok: Motywacja elki, wygrana dziś, mecz w sobotę o 17 to chyba w końcu kibice będą się wysypywać z Chemików 4,a nie że 1 kibic może leżeć na 4 siedzieniach hehe
  • Paskal79: Chyba zasłużone zwycięstwo w większości meczu Unia lepsza, choć koncoweczka mogła nas dobić!,ale się udało w sobotę też powinno być Dobrze:-)
  • emeryt: jeśli Ruch nie gra w sobote to przyjdo....generalnie to łaske robio
  • Paskal79: Panowie Linus też miał słabsze męczę po świetnym wrześniu i październiku,ale nikt po nim nie jechał!,a Ruch ma być w sobotę tak coś mówili kibice....
  • Arma: Nawet jak Linus zacznie grać słabo to nikt go nie będzie obwiniać, super bramkarz i wszyscy w niego wierzą, wszyscy na niego liczą
  • Paskal79: Kończę pozdro,,hokejowe oszołomy '' do soboty będzie dobrze:-)
  • Luque: Ruch to chyba nie ma drużyny w hokeja ;)
  • MisiuYogi: Wiemswoje zanim coś napiszę to się trzy razy zastanów.... Jak ktoś na Linusa wypisywał to przed poprzednim sezonie, bo mnie mieli obawy co do jego formy i jak puszczał bramki to kibice narzekali. Ale po PP z zeszłego sezonu pokazał swoją klasę i wszystkim uciszył buzię. W tym sezonie nikt nie powiedział na niego złego słowa, jako jedyny z nielicznych trzyma pewien poziom, gdzie poniżej niego nie schodzi. Martw się lepiej tam o swoich, pozdrawiam
  • Paskal79: Arma jak zawali mecz to trzeba będzie to przyznać że zawalił,bo każdemu to się czasem zdarza,i nie ma z w tym nic dziwnego....,ale to nie umniejsza jego fachowości i jego top forma ma być na Play off
  • MisiuYogi: Oby w sobotę meczycho było dobre 💪 GKS tak łatwo nie odpuści, a ja mam nadzieję, że forma pójdzie teraz do góry
  • PanFan1: A on kawaler ten Lundin jest ?
  • Paskal79: A co interesujesz się nim..:-) ,chyba kawaler....:-)?
  • PanFan1: Jak tak, to może zróbcie coś wreszcie dla Repry, podsuńcie mu jakąś swojską Niunię i wtedy do paszportu już ino krok ;)
  • Paskal79: Dobra pozdro muszę skończyć:-)
  • Paskal79: Dobry plan
  • wiemswoje: Misiu jakoś jestem spokojny o swoje podwórko. Wynikiem sezonu szczerze mówiąc jakoś się nie przejmuje patrząc w jakim kierunku zmierza ten nasz hokej
  • PanFan1: Ja nie żartuję Paskalu :)
  • MisiuYogi: PF1 on ma już 31 lat... Chociaż u nas tragedię z bramkarzami, brak szkolenia, brak specjalistów...
  • MisiuYogi: W Jastrzębiu jest młody Kacper, inny też się znajdą z fajnymi warunkami, ale jak mają się rozwijać jak nie w klubach trenerów bramkarzy... A u nas w młodzieżowych reprezentacjach jest bramkach, ale ledwo zakończył karierę, w której i tak za wiele nie osiągnął, więc jak ma być dobrze
  • PanFan1: Tak strasznie newralgiczna pozycja Yogi
  • wiemswoje: Ciężko z łapaczami skoro zaplecze w klubach jest na poziomie zerowym
  • PanFan1: U nas zabronił w dwóch meczach 19 lat chłopak - Zając i wyglądał całkiem dobrze, żeby nasi chcieli na niego stawiać, za tok czy dwa może być swojski kocur jak nic
  • PanFan1: Jedno wiem na dziś, Lundin jest kawał łapacza, a byłby jeszcze lepszy z polskim paszportem i to na bank ;)
  • PanFan1: ... a 31 wiosen na bramkarza, to nie jest wcale tak dużo, Bobrovsky z Panthers ma 36 a łapie jak wściekły
  • MisiuYogi: PF1, oglądałem ostatni Wasz mecz, ale w skrócie, przy drugiej bramce dał ciała... Później też miał kilka niepewnych interwencji, ale trzeba mieć wiarę, że jak będzie więcej będzie grał to wpadnie w odpowiedni rytm i nabierze doświadczenia
  • MisiuYogi: Najgorsze jest to jak zauważyłem w polskich bramkarzach i tak jak np u naszego Kowala, zawodnik zanim odda strzał to on siada na kolanach i całą górę odsłania
  • PanFan1: ... to był jego drugi mecz w lidze, jak mu dadzą pograć, będzie robił postępy
  • MisiuYogi: Taki Wasz Bizub jak jest w parterze to całą górę ma odsłoniętą
  • MisiuYogi: Oby, bo ma dopiero 19 lat, żaden nie miał szans zagrać w tym wieku na takim poziomie
  • PanFan1: Paweł zarobił u mnie na duży szacun, ale dla mnie to jest łapacz najwyżej nr 2
  • PanFan1: Zobaczymy co przyniesie przyszłość, na dziś mało mamy klubów i mało bramkarzy, dlatego szukajcie Lundinowi niewiasty ;)
  • PanFan1: dobrej nocy - do zaś
  • emeryt: Lundin zonaty dzieciaty
  • wiemswoje: Tylko że na miejsce Bobrovskiego pewnie szykują niejednego młodego którzy dostają swoje szanse w meczach. Jak się mają nasi rozwinąć skoro nie dostają swojej szansy w meczu z Podhalem czy Sanokiem? Fajnie Ci napisać że paszport dla chłopa ale co z tego? Przecież to nie ma przyszłości
  • Arma: Cały sport nie ma przyszłości a ty ubolewasz nad bramkarzami dla kadry
  • Luque: Dlaczego sport nie ma przyszłości? Ciekaw jestem odpowiedzi...
  • Arma: W Polsce nie ma, nie dopisałem ale o to mi chodziło
  • Luque: No to dlaczego w Polsce nie ma... proszę o odpowiedź
  • Arma: Pomijając kompletnie aspekt tendencji młodzieży do śledzenia i uprawiania sportu (Koszykówka zaczyna wypierać piłkę nożną wśród młodych), hokej jest zbyt drogi w utrzymaniu, na dodatek zakładając obecnie klub hokejowy, nie zobaczysz u siebie w drużynie krajowego grajka bo są za drodzy, kompletnie nie ma kadrowiczów którzy są na średniej półce pod względem umiejętności i stawki, albo są tragiczni albo są przepłaceni do granic możliwości.
  • Arma: Każdy sport tworzy się oddolnie, kluby które osiągają sukces są super ale gdzieś musi powstać i się rozwijać, przy obecnych kosztach za lodowisko, za licencje, za grajków czy sprzęt, ten sport nie ma przyszłości w kraju
  • PanFan1: Arma ale to dlatego że nie ma u nas niczego (ligi) pomiędzy THL i MHL, dlatego 18-20 letni chłopak wychodzący z MHL najczęściej kończy z hokejem, bo na THL jest zbyt słaby i nie ma się gdzie przez kolejne 2-3 sezony rozwijać, żeby choćby nabrać zdrowego ciała, tu myślę jest główny problem.
  • PanFan1: ... w naszym NT chętnej do gry dzieciarni mamy tabuny, sęk w tym że kuleje szkolenie, myślę że w pozostałych polskich hokejowych miastach jest podobnie
  • Arma: I myślisz że liga, zastrzyk pieniędzy cokolwiek naprawi ? W moim mieście istnieje klubik piłkarski, nie ma nawet grama ambicji by awansować wyżej, po prostu jest bo ktoś ma taką potrzebę. Utrzymanie roczne tego klubu to tyle ile Wronka dostaje w dwa miesiące. Czy ten klubik by istniał jakby przyszło zapłacić mu bańke za licencje albo pół bańki za boisko na rok ? Problemem są koszty, niewspółmierne do zysków
  • Arma: Gdyby dzisiaj Podhale powstało, w 2024 roku to za rok byśmy przeczytali o upadku klubu i to żaden przytyk, nowy klub hokejowy co miesiąc ponosi koszta, jak masz bogatego sponsora to ok, który nowy klub ma bogatego sponsora i super umowe na wynajem lodowiska z miasta ? Gdzie tu rozmawiać o szkoleniu czy planie na rozwój sportu skoro kluby z chwilą założenia są już sporo na minus
  • hanysTHU: Dawać te bilety, kurła !!!!
  • emeryt: Stanisław Tym (*)
  • Beta: eme przykre ale z drugiej strony chciałabym dożyć takiego wieku w zdrowiu oczywiscie
  • Beta: przykładowo Mama N B zmarła w wieku 59 lat
  • Oświęcimianin_23: hanysie -> https://www.kupbilet.pl/sport/hokej/hk0353/opis
  • wiemswoje: Unici czy wiadomo na których sektorach będziecie zasiadać i emocjonować się spotkaniem ?
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe