Kolejnym, ważnym sprawdzianem hokeistów Wojasa Podhala Nowy Targ będzie udział w bardzo mocno obsadzonym i prestiżowym "Turnieju Tatrzańskim" w słowackim Popradzie. To jedna z najstarszych tego rodzaju imprez hokejowych w Europie.W turnieju weźmie udział sześć drużyn podzielonych na dwie grupy. Wojas Podhale znalazł się w grupie z gospodarzami - Popradem i olimpijską reprezentacją Słowacji (do lat 23). W grupie drugiej zagrają: Dynamo Moskwa, Koszyce i Witkowice.
Drużyna nowotarska zaczyna turniej dzisiaj od meczu z Popradem o godz. 19, w czwartek będzie miała dzień przerwy, a w piątek o godz. 16 spotka się z olimpijską reprezentacją Słowacji. W niedzielę - w zależności od zajętego miejsca - nowotarżanie zagrają albo o pierwsze, albo o trzecie lub o piąte miejsce.
- Bardzo cieszę się, że dostaliśmy zaproszenie na ten turniej - mówi trener Wojasa Podhala Andrzej Słowakiewicz. - To świadczy, że mamy dobrą opinię na Słowacji. Ten turniej to także istotny sprawdzian dla naszej drużyny przed rozpoczynającymi się 10 września rozgrywkami ekstraklasy. Na turnieju w Popradzie, gdzie będziemy dojeżdżać codziennie z Nowego Targu, występować będą zawodnicy z obecnej kadry Podhala, zabraknie tylko Sebastiana Bieli, który jest kontuzjowany (ma uraz obojczyka, ale w przyszłym tygodniu powinien wrócić do treningu). Dam szansę wszystkim trzech bramkarzom: Zborowskiemu, Batkiewiczowi, który wrócił do Nowego Targu, i młodemu Jańcowi pozyskanemu z Sanoka.
A oto zawodnicy, którzy grać będą na turnieju w Popradzie: bramkarze: Zborowski, Batkiewicz, Janiec; obrońcy: Łabuz, Sroka, P. Gil, B. Piotrowski, Talaga, Kolasa, Wilczek, Dutka, Piekarz; napastnicy: Różański, Radwański, Z. Podlipni, pozyskany z Dworów Unii Oświęcim Wołkowicz, Hajnos, Łyszczarczyk, Zapała, Ćwikła, Panek, Jastrzębski, Zubek, D. Słowakiewicz, Koszarek, Ł. Batkiewicz.
W turnieju wystąpią dwaj młodzi hokeiści Zubek i Dutka, choć zostali ukarani miesięczną dyskwalifikacją, ale w zawieszeniu przez PZHL. Związek nałożył karę, ponieważ obaj hokeiści nie stawili się na zgrupowanie kadry młodzieżowej do lat 20 w Sosnowcu. Ukarano także klub Wojas Podhale, który musi zapłacić tysiąc złotych do kasy PZHL.
- Muszę walczyć o interesy klubowe - mówi prezes Wojas Podhala SSA Piotr Kołodziej. - Drużyna jest w ważnym okresie przygotowawczym. Proponowaliśmy PZHL, że nasi hokeiści trenować będą u nas w klubie, a dojeżdżać będą na mecze sparingowe. Byłoby to dla wsystkich najlepsze rozwiązanie.
Czy drużynę Podhala wzmocnią przed ligą jacyś gracze zagraniczni? Mówiło się początkowo o Kanadyjczykach, ale sprawa nie wypaliła. - Na razie nie przewidujemy sprowadzenia hokeistów zagranicznych, do rozgrywek wystartujemy w składzie krajowym - mówi prezes Kołodziej. - Zobaczymy, jak będą sobie radzić nasi zawodnicy. Na ewentualne ściągnięcia graczy z zagranicy mamy jeszcze czas do końca grudnia, bo do tego terminu można zgłaszać w PZHL obcokrajowców.
Tymczasem na lodowisku Podhala kończą się prace remontowe. - Wielka szkoda, że te prace przedłużyły się - mówi trener Słowakiewicz. - Chciały do nas przyjechać na sparingi czołowe drużyny ekstraklasy rosyjskiej, słynne CSKA Moskwa i Dynamo Moskwa. Ale musieliśmy odmówić, bo lodu w Nowym Targu nie było. Tym samym kibice nowotarscy stracili okazję zobaczenia czołowych drużyn europejskich. Na razie nie planuje się kolejnych sparingów w Nowym Targu, bo niech najpierw będzie lód.
Wczoraj montowano na lodowisku szkło hartowane nad bandami, prawdopodobnie jutro zacznie się mrożenie lodu. Wygląda więc na to, że od najbliższego poniedziałku, po powrocie z turnieju w Popradzie, drużyna Wojasa Podhala będzie mogła wreszcie trenować w Nowym Targu.
Zatem nie zagrożony jest termin pierwszego spotkania w hokejowej ekstraklasie w Nowym Targu, na ten dzień zaplanowano mecz z GKS Katowice. A już 14 września dojdzie w Nowym Targu do atrakcyjnego pojedynku Wojasa Podhala ze zbrojącą się drużyną ComArch Cracovia, w bramce której zagra do niedawna golkiper Wojasa - Rafał Radziszewski.
(AS) Dziennik Polski
skh
Czytaj także:
