Przedstawiciele rosyjskiego środowiska hokejowego gratulują Władimirowi Putinowi zwycięstwa w wyborach prezydenckich w Rosji. - To nasz główny hokejowy kapitan - zachwyca się słynny były zawodnik NHL.
Znany z występów w polskiej lidze bramkarz znalazł się w grupie zawodników, którym macierzysty związek hokejowy zawiesił licencje hokejowe. Wszystko przez to, że hokeiści pojechali do Rosji wziąć udział w imprezie, którą otworzył Władimir Putin.
Członkowie Rady Legend SKA Sankt Petersburg nie zgadzają się z decyzjami sędziów w lidze KHL i o pomoc zwrócili się do samej głowy państwa, prezydenta Władimira Putina. Legendy klubu z Sankt Petersburgu wnioskują o wzmożenie nadzoru nad sędziami.
Prezydent Rosji Władimir Putin przyznał rosyjskie obywatelstwo kolejnemu hokeiście z Ameryki Północnej. - Wiele rzeczy, które pisze się o Rosji, nie jest prawdą - przekonuje zawodnik.
- Rozumiem, że po tej rozmowie długo nie będę mógł wrócić do kraju - mówi rosyjski hokeista NHL Nikita Zadorow. W mocnym wywiadzie krytykuje Władimira Putina oraz agresję na Ukrainę i tłumaczy, dlaczego nie jeździ już do ojczyzny.
- Chcę podziękować Władimirowi Władimirowiczowi Putinowi za wielką uwagę, jaką poświęca naszej ulubionej dyscyplinie. To dzięki panu rosyjski hokej przetrwał trudne czasy i odzyskał dawną chwałę - pisze pierwszy wiceprezydent Federacji Hokeja Rosji, którego Putin akurat odznaczył orderem państwowym.
Aleksandr Owieczkin wciąż jest jedną z osób, która popiera działania Władimira Putina. Rosyjski skrzydłowy w ostatnim czasie uczestniczył w imprezach organizowanych przez swój były klub Dinamo Moskwa.
"Rosja - nasz kraj, Putin - nasz prezydent!" mogli przeczytać kibice idący na szósty mecz finału KHL na ogromnym banerze wywieszonym na ścianie hali w Moskwie.
Zwroty takie jak walka i strzelanina nie są im już obce. Byli gracze NHL Ołeksij Żytnyk i Dmytro Chrystycz przeżyli setki sportowych pojedynków, natomiast teraz doświadczają rzeczywistości wojennej. Bronią swojej ojczyzny przed rosyjskim agresorem.
Aleksandr Owieczkin jest uznawany za ulubionego sportowca Władimira Putina, zresztą on sam od dawna sympatyzuje z prezydentem Federacji Rosyjskiej. Dość powiedzieć, że na wizytówkę swojego profilu w mediach społecznościowych hokeista ustawił... zdjęcie z rosyjskim dyktatorem. Nie usunął go nawet teraz, w obliczu zbrojnej napaści Rosji na Ukrainę. Okazuje się, że Owieczkin zaczął poważnie obawiać się Putina i jego działań. Drży o bezpieczeństwo i los swojej rodziny. Może liczyć na współczucie i zrozumienie ludzi z Washington Capitals, ale kibice jego postawę oceniają jednoznacznie. Stanowczo domagają się usunięcia Rosjanina z NHL.
Federacja Hokeja Rosji (FHR) nakazała klubom KHL wyrażenie poparcia dla rosyjskiej armii, która dokonała agresji na Ukrainę - twierdzi rosyjski dziennikarz. Akcja jest obowiązkowa, a kluby mają z niej złożyć sprawozdanie.
W większości krajów na świecie sportowe zmagania są okazją do protestów przeciwko inwazji Rosji na Ukrainę. Wielu sportowców i wiele drużyn wspiera Ukraińców. W przesiąkniętej propagandą Rosji, na meczu hokejowym, kibice dumnie prezentowali transparenty popierające Władimira Putina.
Klub GKS Katowice postanowił rozwiązać umowę z rosyjskim obrońcą Aleksandrem Jakimienko. Powód? Zawodnik nie potępił jednoznacznie agresji Władimira Putina i Rosji na Ukrainę.
- Proszę, nigdy więcej wojny - powiedział Aleksandr Owieczkin, który po raz pierwszy odniósł się do rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Rosjanin nie potrafił jednak jednoznacznie odpowiedzieć na pytania o to czy popiera inwazję i czy nadal opowiada się za prezydentem Władimirem Putinem.
- Podziwiam Władimira Putina - mówi w "pożegnalnym" wywiadzie w roli prezydenta Międzynarodowej Federacji Hokeja na Lodzie (IIHF) René Fasel. Szwajcarski działacz opowiedział także m.in. o największym sukcesie i największym błędzie, jaki popełnił w ciągu 27 lat rządów.
Władimir Putin na lodzie ma taki sam sposób myślenia jak hokejowe legendy, przewiduje wiele zagrań do przodu i w ogóle nie trzeba mu podpowiadać - mówi o umiejętnościach prezydenta Rosji były znakomity hokeista, a obecnie kandydat do zarządu Międzynarodowej Federacji Hokeja na Lodzie (IIHF) Pawieł Bure.
Największa gwiazda New York Rangers Artiemij Panarin przerywa grę w NHL po oskarżeniu przez swojego byłego trenera o pobicie kobiety 10 lat temu. Klub z Nowego Jorku odpowiada, że oskarżenia mają związek z negatywnym stosunkiem hokeisty do prezydenta Władimira Putina.
Gwiazdy rosyjskiego hokeja wielokrotnie wyrażały poparcie dla prezydenta swojego kraju. Z tej grupy wyłamał się jednak Artiemij Panarin. Zawodnik New York Rangers ostro zaatakował Władimira Putina w wywiadzie, który odbił się szerokim echem w hokejowym świecie.
W sobotę reprezentacja Rosji w uznaniu za zdobycie złotego medalu olimpijskiego w Pjongczang została zaproszona przez prezydenta kraju Władimira Putina do uczestnictwa w specjalnie zorganizowanym koncercie.
Jeden z hokeistów KHL potwierdza oskarżenia rosyjskiego dziennikarza, że w lidze robi się wszystko, by mistrzostwo zdobyła ulubiona drużyna prezydenta Władimira Putina.