Hokej.net Logo

NHL: McDavid włączył turbodoładowanie i dał zwycięstwo [WIDEO]

2022-11-20 07:00 NHL
Connor McDavid (Edmonton Oilers).
Connor McDavid (Edmonton Oilers).

Connor McDavid w dogrywce meczu z Vegas Golden Knights w swoim stylu włączył turbodoładowanie, nie dał się rywalom dogonić i przesądził o zwycięstwie Edmonton Oilers.

Drużyna z Edmonton przed własną publicznością pokonała "Złotych Rycerzy" 4:3, przerywając ich serię 6 wyjazdowych zwycięstw. McDavid w decydującej akcji dostał krążek w tercji neutralnej i ruszył na bramkę rywali, mijając po drodze Alexa Pietrangelo. Swoją akcję wykończył strzałem pod poprzeczkę bramki Adina Hilla.

Efektowny zwycięski gol Connora McDavida w dogrywce:

To już 14. trafienie kapitana Oilers w dogrywce meczu NHL i 56. gol zwycięski. W spotkaniu z Golden Knights zaliczył także asystę, a z 16 golami oraz 34 punktami w 18 meczach tego sezonu jest liderem klasyfikacji strzeleckiej i punktowej ligi. Drugi wśród najlepiej punktujących graczy (30 punktów) jego klubowy kolega Leon Draisaitl również tej nocy zdobył bramkę i asystował.

Dla zwycięzców trafili jeszcze Warren Foegele i Zach Hyman, a Ryan Nugent-Hopkins asystował przy wszystkich 3 golach w regulaminowych 60 minutach. Bramkarz gospodarzy Stuart Skinner obronił 31 z 34 strzałów rywali.

Dwukrotnie Skinnera pokonał kapitan drużyny z Las Vegas Mark Stone. Swoją pierwszą bramkę zdobył z rzutu karnego. Wcześniej w kuriozalnych okolicznościach dla gości trafił Keegan Kolesar. Próbując przed bramką zasłaniać pole widzenia bramkarzowi rywali został trafiony w plecy krążkiem wystrzelonym spod linii niebieskiej przez Shea Theodore'a.

Gol zdobyty plecami przez Keegana Kolesara:

 

"Złoci Rycerze" mimo porażki utrzymali prowadzenie w dywizji Pacyfiku i całej konferencji zachodniej. Obie tabele otwierają z dorobkiem 29 punktów. Oilers w tej samej dywizji są na 4. pozycji, mając na koncie 20 "oczek".

Skrót meczu:


Wciąż nie do zatrzymania jest drużyna New Jersey Devils. "Diabły" wygrały już 12. mecz rzędu, pokonując na wyjeździe Ottawa Senators 5:1. Michael McLeod i Jahor Szaranhowicz zanotowali po bramce i asyście, Nathan Bastian zdobył gola zwycięskiego, a dla Devils trafili też Jesper Boqvist i Erik Haula. Bramkarz Akira Schmid obronił 25 z 26 strzałów rywali. Bastian mógł mieć o jednego gola więcej, ale w drugiej tercji w fantastyczny sposób łapaczką zatrzymał go Cam Talbot. Devils zdobyli 30 punktów na 36 możliwych i prowadzą w dywizji metropolitalnej, jednocześnie legitymując się drugim najlepszym wynikiem w całej lidze. Ich seria 12 wygranych jest najdłuższą w tym sezonie NHL, a tylko jednego zwycięstwa brakuje im do wyrównania rekordu klubu z 2001 roku. Senators z 13 punktami zamykają tabelę dywizji atlantyckiej.

Fantastyczna interwencja Cama Talbota po strzale Nathana Bastiana:

Rzuty karne dały Calgary Flames wyjazdowe zwycięstwo 5:4 nad Florida Panthers. O wygranej "Płomieni" przesądził w piątej rundzie karnych Rasmus Andersson, a wcześniej w decydującej rozgrywce trafił dla gości także wracający do Sunrise na Florydzie Jonathan Huberdeau. Najlepiej punktujący gracz w historii Panthers został przez ten klub oddany do Calgary w lipcowej wymianie. 2 gole i asystę z gry dla Flames zanotował Słowak Adam Ružička, z bramką i asystą mecz skończył Rosjanin Nikita Zadorow, a trafił też Blake Coleman. Punkt dla Panthers uratował golem wyrównującym w 52. minucie Matthew Tkachuk, który podążył w przeciwnym niż Huberdeau kierunku w lipcowej wymianie między obydwoma klubami. Tkachuk wczoraj także asystował. W drugiej tercji Colin White strzelił gola dla gospodarzy po fatalnym zagraniu byłego bramkarza Panthers, obecnie stojącego w bramce Flames Jacoba Markströma, który za bramką stracił krążek na rzecz rywala. Obie drużyny zajmują dopiero 5. miejsca w swoich dywizjach: Flames Pacyfiku, a Panthers atlantyckiej.

Gol Colina White'a po fatalnej stracie bramkarza Calgary Flames:

W Winnipeg miejscowi Jets przegrali 0:3 z Pittsburgh Penguins. Wszystkie gole padły w trzeciej tercji. Bryan Rust strzelił gola i zaliczył asystę przy bramce Jake'a Guentzela, a zwycięskie trafienie było dziełem Jasona Zuckera. Pierwszą gwiazdą meczu wybrano jednak bramkarza gości Tristana Jarry'ego, który obronił 32 strzały gospodarzy i po raz pierwszy w tym sezonie zachował "czyste konto". To jego 12. mecz bez wpuszczenia gola w sezonach zasadniczych NHL. Rust swoje trafienie zaliczył po fatalnym zagraniu bramkarza Jets Connora Hellebuycka, który wyjechał daleko z bramki, by zagrać krążek, ale podał go wprost do Sidneya Crosby'ego, a ten umożliwił Rustowi łatwy strzał. Penguins zajmują 5. miejsce w dywizji metropolitalnej, a Jets spadli na 3. w centralnej.

Gol Bryana Rusta po błędzie bramkarza Winnipeg Jets:

Trwa koszmarna seria Buffalo Sabres. "Szable" przegrały już 8. mecz z rzędu, tym razem ulegając na wyjeździe 2:5 Toronto Maple Leafs. Decydująca o wyniku była już pierwsza tercja, którą "Klonowe Liście" wygrały 3:0. Kapitan John Tavares strzelił dla nich gola i zaliczył 2 asysty, William Nylander trafił dwukrotnie, bramki zdobyli także Mark Giordano i Calle Järnkrok, a Mitch Marner, asystując dwukrotnie, wydłużył już do 12 serię meczów ze zdobytym punktem. To najdłuższa punktowa passa jednego gracza w tym sezonie. Giordano zdobył gola w osłabieniu w rzadko spotykanych okolicznościach. Wracający do obrony gracz Sabres Alex Tuch rzucił się na lód i wypchnął bramkę z jej pozycji, a Giordano dopiero później oddał strzał. Krążek przeszedł jednak między pozycjami normalnie zajmowanymi przez słupki, więc sędziowie po analizie wideo zaliczyli gola. Maple Leafs są na 2. miejscu w dywizji atlantyckiej, w której Sabres zajmują przedostatnią pozycję.

Gol Marka Giordano zaliczony, mimo wypchnięcia bramki z jej pozycji:

Na czele ligowej tabeli nadal znajduje się drużyna Boston Bruins. Podopieczni Jima Montgomery'ego odnieśli już 6. zwycięstwo z rzędu, pokonując u siebie Chicago Blackhawks 6:1. David Pastrňák strzelił dla gospodarzy 2 gole, kapitan Patrice Bergeron zanotował bramkę i asystę, a na liście strzelców znaleźli się też: Jake DeBrusk, Taylor Hall i David Krejčí. Pierwszą gwiazdą meczu wybrano jednak obrońcę Bruins Charlie'ego McAvoya, który do siatki nie trafił, za to zanotował 4 asysty. Trzykrotnie asystował Brad Marchand, a wracający po kontuzji i zastępujący znakomicie spisującego się w tym sezonie Linusa Ullmarka bramkarz Jeremy Swayman obronił 17 z 18 strzałów. Bruins wygrali dotąd wszystkie 11 meczów przed własną publicznością w tym sezonie, czym wyrównali rekord liczby wygranych we własnej hali na początku rozgrywek. W 1963 roku taką samą serię miała drużyna z Chicago (wtedy jeszcze jako Black Hawks), a w ubiegłym sezonie Florida Panthers. Zespół z Bostonu wygrał 16 z 18 gier w obecnych rozgrywkach i ligowej tabeli przewodzi z 32 punktami. Blackhawks przegrali 3 mecze z rzędu i zajmują przedostatnie, 7. miejsce w dywizji centralnej.

Broniący Pucharu Stanleya zespół Colorado Avalanche na wyjeździe pokonał Washington Capitals 4:0. Najlepszym graczem meczu wybrany został jego bramkarz Aleksandr Georgijew. Pochodzący z Bułgarii Rosjanin zatrzymał wszystkie 32 strzały "Stołecznych" i po raz 9. w NHL zachował "czyste konto". To jego pierwszy mecz bez wpuszczenia gola w barwach "Lawiny", które przywdział po lipcowym transferze z New York Rangers. Artturi Lehkonen i Nathan MacKinnon zanotowali dla gości po golu i asyście, zwycięską bramkę zdobył w przewadze MVP ostatniej fazy play-off NHL Cale Makar, a trafił też Andre Cogliano. Wszyscy oni pokonali swojego niedawnego kolegę klubowego Darcy'ego Kuempera, który zdobył z ekipą z Denver w tym roku Puchar Stanleya, a następnie podpisał kontrakt w Waszyngtonie. Był to jego pierwszy mecz przeciwko Avalanche od opuszczenia tego zespołu. MacKinnon trafił do siatki po świetnej indywidualnej akcji, w której dał popis kontroli nad krążkiem, mijając Nicolasa Aubé-Kubela, który także w czerwcu zdobył z "Avs" Puchar Stanleya, przy okazji upuszczając i uszkadzając go. Mistrzowie NHL awansowali na 2. miejsce w dywizji centralnej. Capitals przegrali 4 ostatnie mecze i są przedostatni w dywizji metropolitalnej.

Gol Nathana MacKinnona po świetnej kontroli nad krążkiem:

Tabelę konferencji wschodniej zamyka drużyna Columbus Blue Jackets, która u siebie uległa Detroit Red Wings 1:6. Dla gości po raz pierwszy w NHL 2 gole w jednym meczu strzelił Czech Filip Hronek. Kapitan Dylan Larkin zanotował bramkę i 2 asysty, trafili też Tyler Bertuzzi, Ben Chiarot i Dominik Kubalík, a najlepszy debiutant poprzedniego sezonu Moritz Seider asystował 3 razy. Stojący w bramce "Czerwonych Skrzydeł" Ville Husso obronił 27 z 28 strzałów rywali. Drużyna z Detroit zajmuje 4. miejsce w dywizji centralnej. Blue Jackets zdobyli dotąd tylko 13 punktów w 17 meczach.

Philadelphia Flyers doznali już 6. porażki z rzędu, mimo że jeszcze na kilka sekund przed końcem trzeciej tercji meczu z Montréal Canadiens prowadzili. 3 sekundy przed końcem Cole Caufield doprowadził jednak do remisu, a później kapitan Nick Suzuki efektownym rzutem karnym dał "Habs" wygraną 5:4. Caufield skończył mecz z 2 golami i asystą, ale swojego karnego nie wykorzystał. Dla gospodarzy z gry trafili też Christian Dvorak i debiutujący w barwach Canadiens Mike Matheson. Urodzony w Pointe-Claire na przedmieściach Montrealu Matheson trafił do klubu z rodzinnych stron w lipcu z Pittsburgh Penguins, ale do wczoraj nie mógł grać z powodu kontuzji. Obie ekipy zajmują 6. miejsca w swoich dywizjach: Canadiens w atlantyckiej, a Flyers w metropolitalnej.

Piękny zwycięski rzut karny Nicka Suzukiego:

6. zwycięstwo z rzędu odniosła już drużyna St. Louis Blues. Tym razem było łatwiej, bo podejmowała najgorszy zespół tego sezonu, Anaheim Ducks. Gospodarze zwyciężyli 6:2, a pierwszą gwiazdą spotkania wybrano Rosjanina Pawła Buczniewicza, który strzelił 2 gole i zaliczył 2 asysty. Robert Thomas dla zwycięzców raz trafił i dwukrotnie asystował, Brayden Schenn do swojej bramki dołożył jedno punktowe podanie, a listę strzelców uzupełnili Noel Acciari i Torey Krug. Jordan Kyrou gola nie zdobył, ale za to 3 razy asystował. Bramkarz Blues Jordan Binnington obronił 30 z 32 strzałów rywali. Obecna seria zwycięstw jego zespołu nastąpiła po 8 porażkach z rzędu i pozwoliła awansować już na 4. miejsce w dywizji centralnej. Ducks zamykają ligową tabelę z 11 punktami. Po 18 meczach tego sezonu wciąż - jako jedyny zespół w lidze - nie wygrali meczu w regulaminowych 60 minutach.

Alex Goligoski miał swoje święto w St. Paul. Obrońca Minnesota Wild przed meczem z Carolina Hurricanes został przez swój klub uhonorowany za rozegranie w październiku 1 000. spotkania w sezonach zasadniczych NHL, a wieczór zakończył zwycięskim golem na 2:1 w dogrywce. "Dzicy" do 58. minuty przegrywali 0:1, ale Kiriłł Kaprizow wyrównał i doprowadził do dogrywki. Był to świetny powrót do gry Goligoskiego, który w 6 poprzednich spotkaniach decyzją trenera nie mieścił się w składzie. Zastępujący w bramce Wild kontuzjowanego Marc-André Fleury'ego Filip Gustavsson obronił 20 z 21 strzałów rywali, a gospodarze przerwali serię 3 porażek. W dywizji centralnej zajmują dopiero 6. miejsce. "Huragany" przegrały drugi z rzędu mecz po dogrywce, ale ciągle są wiceliderami dywizji metropolitalnej.

Na prowadzeniu w dywizji centralnej umocnił się zespół Dallas Stars, który u siebie pokonał 5:2 New York Islanders. Przesądziła o tym trzecia tercja, wygrana przez gospodarzy 3:0. Ich bohaterem był kapitan Jamie Benn, który strzelił zwycięskiego gola i zaliczył 2 asysty. Mason Marchment zanotował bramkę i asystę, a trafiali też: Radek Faksa, Jani Hakanpää i Jason Robertson, który punktował już w 11. meczu z rzędu, co jest rekordem jego kariery w NHL. Bramkarz "Gwiazd" Jake Oettinger obronił 27 z 29 strzałów rywali. Asystujący dwukrotnie Tyler Seguin przekroczył granicę 700 punktów w karierze jako pierwszy gracz wybrany w drafcie NHL 2010. Seguin był wówczas draftowany przez Boston Bruins z numerem 2 za Taylorem Hallem (obecnie Bruins), wybranym przez Edmonton Oilers. Grająca wczoraj bez kontuzjowanego jednego z ofensywnych liderów Roope Hintza drużyna z Dallas prowadzi w dywizji z 24 punktami. Islanders są na 3. miejscu w dywizji metropolitalnej z dorobkiem 22 "oczek".

Po raz 4. z rzędu wygrał zespół Tampa Bay Lightning. "Błyskawica" pokonała na wyjeździe 3:2 po dogrywce Nashville Predators. O wygranej przesądził podczas gry w przewadze kapitan gości Steven Stamkos. Wcześniej do dogrywki doprowadził swoim golem Alex Killorn, a Nikita Kuczerow nie dość, że obu kolegom asystował, to jeszcze wcześniej sam strzelił gola. Aż do rozstrzygnięcia meczu przez Stamkosa drużyna z Tampy ani przez chwilę nie prowadziła. 4 kolejne zwycięstwa to najdłuższa seria Lightning w tym sezonie. Finaliści poprzednich rozgrywek zajmują 3. miejsce w dywizji atlantyckiej. Predators przegrali po 3 wygranych z rzędu. W dywizji centralnej są na 5. pozycji.

Zespół Seattle Kraken po raz drugi z rzędu wygrał u siebie mecz po dogrywce. Gol Jordana Eberle przesądził o jego wygranej 3:2 nad Los Angeles Kings. Wcześniej dla gospodarzy trafili Jared McCann (100. gol w NHL) i Daniel Sprong, a 27 z 29 strzałów gości obronił ich były bramkarz Martin Jones. Kanadyjczyk występował w drużynie z "Miasta Aniołów" w latach 2013-15. Zespół Kraken w czwartek pokonał u siebie po dogrywce 3:2 New York Rangers i było to jego pierwsze zwycięstwo w dodatkowej części meczu u siebie w NHL. Wcześniej, od dołączenia na początku poprzedniego sezonu do ligi, podopieczni Dave'a Hakstola przegrali w swojej Climate Pledge Arenie wszystkie 5 dogrywek. W dywizji Pacyfiku ciągle są za "Królami". Drużyna Kraken ma 23 punkty i zajmuje 3. miejsce, a Kings są drudzy z dorobkiem 24 "oczek".

W San Jose drużyna Sharks uległa 1:2 New York Rangers. Zwycięskiego gola dla gości strzelił w przedostatniej minucie spotkania obrońca Adam Fox. Wcześniej trafił Julien Gauthier, a pierwszą gwiazdą meczu wybrano interweniującego skutecznie 22 razy rosyjskiego bramkarza Rangers Igora Szestiorkina. Stojącemu w drugiej bramce Jamesowi Reimerowi nawet 41 udanych obron nie wystarczyło, by pomóc drużynie zdobyć choć punkt. Rangers mają 22 punkty i zajmują 4. miejsce w dywizji metropolitalnej. Z lokalnym rywalem, Islanders, przy równym dorobku punktowym przegrywają w tabeli, ponieważ wygrali mniej spotkań w regulaminowym czasie. Sharks są przedostatni w dywizji Pacyfiku.

WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE DYWIZJI

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • mały hokeista: Bizub przy tyłu strzałach dzisiaj ciekawe jakby wyglądał gdyby stał w bramce po drugiej stronie;),
  • mały hokeista: Myślisz, Szop że byłby bohaterem
  • szop: 3 poprzeczki i duzo farta ale dobrze ze choc tyle mysle ze by nie byl
  • mały hokeista: Szopie jednak cienias z ciebie
  • szop: nie wypatrzam faktow tylko tyle swoje zdanie na ten temat juz powiedzialem i nie potrzebnie usilujesz je zmieniac :)
  • kłapek: Przecież jakby dobry bramkarz bronił to wygralibyśmy 0:1
  • kłapek: Nie atakujemy i nie strzelamy bo cała drużyna jest zaangażowana w obronie
  • szop: tez nie sadze :) ogladam mecz i widze
  • szop: a jak maja grac
  • szop: inaczej juz nie beda
  • mały hokeista: Kieler dziś tyle strzałów przyjął od Podhala że chłop aż sie spocił, ta jedna wpuszczona i tak pokazuje że daje spokój druzynie nie to co nasz bramkarz
  • szop: nie sadze zeby byl spocony
  • mały hokeista: Nie zrozumiałeś szopie sarkazmu, ale nie dziwi mnie to
  • hanysTHU: Hej hej nasz KS!¡!¡¡!!!!!!
  • mały hokeista: Z każdą kolejną twoją wypowiedzią utwierdzam się w tym że nie znasz się na hokeju, zwykły z ciebie troll zza klawiatury
  • szop: rozumiem za to to jak usilujesz wpierac innym co to Bizub nie obronil i jaki to nie swietny
  • PanFan1: Że wam się to nie nudzi ?
  • szop: mi sie tylko dobrze oglada mecz :) ale ktos ciagle zaczepia
  • mały hokeista: Jestem obiektywny,sprawdź w słowniku co to znaczy i nie wracaj już tu
  • szop: otoz jeszcze raz Ci powtorze Bizub broni to co mu sie uda czyli broni na udo :) albo sie udo albo nie :) obiektywny twierdzac po poprzednich meczach ze Bizub jest dobry raczej ty zajrzyj do slownika :)
  • mały hokeista: Ty szopie ogladasz niesamowite ponoc ci szkoda kasy na to Podhale
  • PanFan1: ... ino mi tu o oraniu i gaszeniu świateł nie pisać
  • szop: teraz nie wiem juzdo czego zmierzasz nasuwa mi sie marna prowokacja na mysl :)
  • szop: nie wyszlo z jedna moze uda sie z druga
  • szop: widzisz mi jeszcze nie szkoda a Ty ogladasz czy czytasz
  • emeryt: ale że Holm....dobry był z niego herbatnik,leży teraz jak plan 5 letni,nawet szklanki soku nima mu kto podac....mógł jeszcze pozyć
  • emeryt: Jere Helenius tez tak miał
  • szop: 9:1 i napisze to obiektywnie ze gdyby nie Bizub tyle bylo by do 28 minuty ale stastystyk to nasz lapacz nie poprawi :)
  • emeryt: podobnie jak Pani żona Snikersa
  • Arma: Po sezonie szwedzka piątka zamieni się na fińską
  • Tomunio82: Gramy dalej, bedzie ciezki rok,... Ale my gorale twardzi, damy rade....
    Byle zarzad niewymieknol!
  • emeryt: baba z targu organizuje jutro o 12 brifing ws. Antona
  • Alex2023: emeryt@ a zaraz po briefingu będzie saunowanie wspólne z zawodnikami 🤣 kto chętny - zapisy zbiera emeryt - ilość miejsc ograniczona 😉
  • hanysTHU: Po saunie degustacja swojskich wyrobów masarskich.
  • hanysTHU: Po degustacji pielgrzymka do czerwonego serca Martina P .
  • hanysTHU: Nakrętki wrzucą wszyscy bez wyjątku.
  • JamesFord32: Briefing jest w niedzielę na krukach a nie w sobotę. Jeszcze bez saunowania ale za to z ciepłym żurem.
  • hubal: Unia nie obroni Majstra
    obstawiać , dobry kurs
    ja obstawiłem dużo wcześniej
  • PanFan1: O tak THU masaż po saunie dobrze robi
  • Arma: Skoro tak to kończymy ligę jutro, po co grać skoro wszystko wiadomo
  • PanFan1: Devils v Buffalo dziś o 16:00 z Pragi
  • hanysTHU: Prorok Hubal.
  • hanysTHU: Każdy prorok się mylił.
  • KOS46: Hubal myśli życzeniowo. Na dziś wygląda to inaczej.
  • hubal: żaden Prorok
    i nie życzeniowo Panowie
    nasza liga to zweryfikuje już w tym sezonie
    i nie żeby było o moje Tychy tu chodzi
  • hubal: KOS
    zgoda , na dziś Unia gra dojrzały a przede wszystkim wyrafinowany hokej jednak na Majstra w 2025 to może być za mało
  • hanysTHU: Poczekamy. Na razie inne cele .
  • emeryt: ale czy wróci.......
  • JamesFord32: W Oświęcimiu teraz więcej szwedów niż w Sztokholmie więc łatwiej wrócić
  • KOS46: "Historia magistra vita est" - drogi Hubalu. Z historii choćby przełomu stuleci powinieneś wiedzieć, że Unia jak już wejdzie na szczyt, to tak szybko nie schodzi.
  • Tomunio82: Bylem przeciwko lidze Open, Ale Jak widze ta nasza mlodziez, to rece opadaja.
    Krazek chlopakom przeszkadza, kondycja na 10min gry. Wczoraj Jak jeden przeczymal zmiane to myslalem ze do boksu nie dojedzie🤦🤣
  • wiemswoje: Tomunio teraz ci ręce opadają a jak przyjdzie okres reprezentacyjny to będziesz tu wylewał swoje żale ze nasi nie dają rady z Ukrainą czy Japonia
  • Tomunio82: Naturalizowac, podobno w kanadzie takich na peczki 😉
  • Luque: Tomunio bo taki mamy poziom zaplecza...
  • Luque: MHL to powinna być liga z której zawodnik wychodzi przygotowany do seniorów... Jak jest każdy widzi... Jednostki są przygotowane ale nawet te jednostki się chce wykończyć, bo nie grają na poziomie Fina ogranego w Mestis
  • JamesFord32: MHL to liga która świetnie przygotowuje zawodników do występowania w ligach amatorskich po tym gdy zawodnicy kończą oficjalną karierę
  • Simonn23: Liljewall widać, że potrzebuje jeszcze czasu, bo na razie bez polotu się porusza po tafli, ale skill ma i to widać
  • Paskal79: Hubal piszesz że obstawiles że Unia nie będzie mistrzem,to gdzie obstawiles bo nigdzie takie coś nie widziałem a specjalnie przeglądaniem oferty STS-u i Fortuny można obstawić na jakąś drużynę że zdobędzie a że Unia mie zdobędzie....? A jaki był kurs?
  • Paskal79: Simon to pisałem że Szwedzi co przyszli do Uni potrzebowali ok 6-8 tyg by zaczęli grać dobrze ( fizycznie),no to Lejek też będzie potrzebował ok 6 tyg czyli najwcześniej może miesiąc, choć widać że charakterny zawodnik ,bo wczoraj dostał raz bombę w nogi , potem drugi razie i trzeci na ciało wziol i grał dalej to duży Plus,a umiejętności ma napewno duże
  • Paskal79: Hubal a jak ma grać Unia jak gra tyle meczy co dwa ,trzy dni...!? ,to pomysł jak będzie mogła spokojnie trenować i odpocząć ....w Play off będą równe warunki to wtedy Unia pokaże prawdziwa moc,bo będą koncentrujący się tylko na Play off wg.mnie damy radę i powalczymy o majstra...
  • Luque: A jak jakimś cudem awansujecie lidze majstrów do następnej fazy to? ;P
  • Paskal79: To zagramy te dwa więcej mecze ,one są w tym roku a gdzie tam do Play off....!? Więc teoria Hubala także średnia,jak teraz Uniia wygląda średnio,a wygrywa wszystko to na Play off będzie skoncentrowana tylko na jednym celu!, choć każdy wie że kryzys przyjdzie, pewnie w listopadzie i wtedy będzie ciężko wygrywać tak dużo, ale jest moc w drużynie więc może jakoś to będzie nie najgorzej....
  • szop: nie ma zakladu czy obroni predzej kto wygra
  • Paskal79: No o tym piszę,w piłce widziałem że jest przykładowo że Kto zdobędzie majstra Lech - kontra reszta ligi
  • Paskal79: Chociaż firm do obstawiania jest dużo może jakaś firma miała taką propozycję - no napisz Hubal jaki był na to że Unia nie i robi mistrza był kurs we wrześniu...? Tak z ciekawości
  • jastrzebie: Rac dobry gracz.
  • Polaczek1: Nie ma takich zakładów. Predzej Hubi zrobił skrot myślowy i chodziło mu o to że postawił np na Tychy a to z automatu wyklucza Unie w obronie tytułu.
  • Paskal79: No też tak sądzę,a zrobił błąd,cza stawić na Unie....:-)
  • PanFan1: NHL 2024/25 rozpoczęty !
  • PanFan1: Devils v Buffalo
  • PanFan1: Ciekawy jestem czy Sabres wreszcie odpalą
  • PanFan1: Pierwsza sarpacka sezonu Dillon v Tach
  • PanFan1: Tuch
  • Oilers: 2,5 byl kurs na mistrza Unii
  • narut: mam nadzieję, że Sabres wezmą dzisiaj rewanż..
  • PanFan1: Racja Narut teraz usłyszałem też od komentatorów że to już ten drugi mecz
  • PanFan1: Ile drużynie potrafi dać porządny bramkarz - w strzałach 30-12 Devils
  • PanFan1: a cała trzecia jeszcze przed nami
  • PanFan1: Ten Levi z Sabres ma 22 wiosny w życiu
  • PanFan1: Widzę też że Fanatic robi już nie tylko bluzy dla kibiców
  • PanFan1: Piękny gol Cottera
  • narut: no i niestety - ja już tak często mam, im bardziej chcę czyjegoś zwycięstwa to jest na odwrót, dziś diabelstwo było lepsze, Leviego kojarzę z młodzieżówek kanadyjskich (bardzo dobrze się zapowiadał), tak młody jeszcze chłop i przyszłość przed nim
  • redgar: gdzie można kupić bilet na mecz CHL w Trzcincu. Na ich stronie nie ma jeszcze nic
  • PanFan1: Powiem Ci Narut patrząc na dzisiejszą grę Buffalo, taki Maciaś wcale by ich poziomu nie obniżył.
  • hubal: Paskalu STS ale przed sezonem
  • Andrzejek111: Trzineccy z biletami czekają chyba na wyniki przedostatniej kolejki.Zastanawiają się jaką cenę zrobić.
  • emeryt: ale czy wróci.....
  • narut: Dokładnie Fanie, bardzo dobre spostrzeżenie - na pewno by tego poziomu ich nie obniżał... swoją drogą ciekawe jak tam mu idzie na tym obozie.. póty co dobrą wieścią jest to, że walizek nie musiał dotychczas spakować, system jest taki że uczestnicy powoli się wykruszają, aż do szczęśliwego dla pozostających finalnie końca.. jeszcze tydzień pozostaje..
  • Tomunio82: Pewne Info! Schwartz Gruppe przejmuje Podhale!
  • mały hokeista: Że Lidl ;)
  • Oilers: Jeśli jakikolwiek Polak zagra w NHL, to bedzie to od początku do końca produkt amerykańskiej myśli szkoleniowej
  • narut: a na Słowacji to kto jest sponsorem tamtejszej ligi czy reprezentacji? Kaufland ... ?
  • PanFan1: Jeżeli np. Maciaś złapie się w Charlotte i później trafi gdzieś do NHL, to po części masz rację @Oilers
  • PanFan1: ... paru niemiaszków szło m/w tą drogą
  • sethmartin: Kto pamięta, niech ciepło wspomni Kordiana. Był dobrym grajkiem i człowiekiem.
  • szop: Tomunio obys mial racje :)
  • mały hokeista: Tomunio82 pewne info o którym wiesz tylko Ty ;) :)
  • emeryt: ale czy wróci .....
  • kłapek: Jaki tu dzisiaj spokój
  • jastrzebie: Mecz z Cracovią o uczestnictwo w pucharze
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe