W sobotę ruszają Mistrzostwa Świata Dywizji IA, które będą rozgrywane w Nottingham. Ostatecznie w gronie powołanych zabrakło Filipa Komorskiego i Arona Chmielewskiego. Róbert Kaláber, selekcjoner biało-czerwonych, wyjaśnił nam powody tej decyzji.
Filipp Pangiełow-Jułdaszew, który w sezonie 2022/2023 występował w TAURON Re-Plast Unii Oświęcim, może zmienić otoczenie. Ukraiński obrońca został zaoferowany klubom z czołówki Polskiej Hokej Ligi.
Akademicka reprezentacja Polski pokonała dziś Węgrów 3:2, a sporą cegiełkę do tego zwycięstwa dołożył Filip Płonka. 20-letni bramkarz zaliczył 26 udanych interwencji.
O godzinie 1 w nocy miejscowego czasu zakończył się najdłuższy mecz pierwszego dnia fazy play-off NHL. Zwycięski zespół tak długo nie grał nigdy w swojej historii.
Comarch Cracovia zakończyła sezon na czwartym miejscu. Krakowskim hokeistom kolejny raz nie udało się sięgnąć po mistrzostwo Polski, choć dysponowali wysokim budżetem w lidze i mieli też solidną kadrę. Na łamach "Gazety Krakowskiej" cały sezon podsumował profesor Janusz Filipiak. I nie gryzł się w język.
Rudolf Roháček, zgodnie z naszymi wcześniejszymi informacjami, pozostanie trenerem Comarch Cracovii. Ten fakt w rozmowie z "Gazetą Krakowską" potwierdził profesor Janusz Filipiak, prezes "Pasów".
Już dzisiaj zaczynają się półfinały Mistrzostw Polski Młodzików. Mimo to wciąż głośno jest o wykluczeniu nałożonym na gracza MMKS-u Podhala Nowy Targ, Filipa Kopytko, który otrzymał za ostatnie spotkanie karę meczu za atak kolanem. Wydaje się jednak, że w tym przypadku arbitrzy tego spotkania nie mieli racji.
GKS Tychy przegrał czwarte spotkanie w ramach finału Polskiej Hokej Ligi z GKS-em Katowice 2:5, a całą finałową serię wynikiem 0:4. To znaczy, że hokeiści z piwnego miasta do domu przywożą srebrne medale za zajęcie drugiego miejsca. Kapitan tyskiej drużyny Filip Komorski na gorąco po ceremonii wręczenia medali podsumował tę bitwę.
W ostatnich dniach w kuluarach coraz głośniej mówiło się o tym, że dojdzie do zmiany na stanowisku trenera Comarch Cracovii. Najnowsze informacje są zgoła odmienne - otóż Rudolf Roháček ma wciąż prowadzić ekipę "Pasów" i mocno ją przebudować.
Filip Komorski znalazł się na ustach wszystkich kibiców GKS-u Tychy. Kapitan trójkolorowych zdobył dwie niezwykle ważne bramki. Pierwsza z nich doprowadziła do wyrównania i dogrywki, a druga dała tyszanom trzecie zwycięstwo w półfinałowej serii.
GKS Tychy od porażki rozpoczął półfinałową rywalizację z TAURON Re-Plast Unią Oświęcim. Trójkolorowi przegrali przy Chemików 4 0:2, ale zapewniają, że przed kolejnym meczem wyciągną wnioski. – Musimy wziąć się w garść, bo nie był to hokej, jaki chcemy i jaki powinniśmy grać – przyznał Filip Komorski, kapitan trójkolorowych.
To był wieczór, którego 15-letni hokeista pewnie nigdy nie zapomni. W swoim debiucie w seniorskim hokeju najpierw został najmłodszym strzelcem gola w historii ligi, a później skompletował hat trick.
GKS Tychy w piątkowy wieczór pokonał Marmę Ciarko STS Sanok 4:2. W poniedziałek i wtorek podopieczni Andrieja Sidorienki będą chcieli udowodnić swoją dobrą formę na terenie rywali. – Jedziemy do Sanoka, a tam będzie tak samo ciężko, a może nawet jeszcze ciężej. Ale potrafimy grać takie mecze – powiedział Filip Komorski, kapitan GKS Tychy.
Sześć lat na tytuł mistrzowski czekają hokeiści Comarch Cracovii. Krakowianie okazali się najlepszą drużyną sezonu zasadniczego, a do fazy play-off przystąpią należycie zmotywowani. Profesor Janusz Filipiak podobno obiecał swoim zawodnikom ogromną premię za zdobycie złotego medalu!
W przedostatniej kolejce Polskiej Hokej Ligi hokeiści GKS Tychy przegrali z JKH GKS Jastrzębie 3:4 i spadli o jedno miejsce w tabeli. To spowodowało, że prawdopodobnie z jastrzębianami zagrają w ćwierćfinale play-off. Jak ocenił piątkowy mecz Filip Komorski?
Zawodnicy UHT Sabers Oświęcim po dobrym meczu pokonali Sapentię U23 5:1. Jednym z architektów tego zwycięstwa był Filip Płonka, który pewnie strzegł oświęcimskiej bramki i zasłużenie otrzymał nagrodę dla najbardziej wartościowego zawodnika “Szabli””.
Hokeiści Marmy Ciarko STS Sanok pokonali w piątkowym meczu Polskiej Hokej Ligi aktualnego Mistrza Polski GKS Katowice 3:2. Najlepszy mecz w seniorskim hokeju rozegrał Konrad Filipek, który zanotował trzy asysty.
– Lubimy te mecze, bo są to spotkania derbowe. Spotkały się dwie wyrównane drużyny, ale niestety nie udało nam się sięgnąć po zwycięstwo – tak porażkę z GKS-em Katowice 1:4 skomentował Filip Starzyński, środkowy GKS-u Tychy.
Comarch Cracovia chciałaby zająć pierwsze miejsce po sezonie zasadniczym, by z uprzywilejowanej pozycji przystąpić do fazy play-off. Wielu kibiców zastanawia się czy krakowski zespół zostanie jeszcze wzmocniony. – Możemy sprowadzić jeszcze dwóch zawodników, ale czy ich sprowadzimy? Nie wiem – przyznaje Janusz Filipiak, właściciel "Pasów".
Marma Ciarko STS Sanok nie zdołała powtórzyć wyniku z piątkowego starcia, kiedy to wygrała z JKH GKS-em Jastrzębie 4:3 po rzutach karnych. W niedzielę podopieczni Miiki Elomo okazali się słabsi od jastrzębian i ulegli im 2:5. – Mecz był rozgrywany zdecydowanie w dobrym tempie – przyznał Filip Świderski, drugi bramkarz sanoczan.