Po krótkim epizodzie w Jastrzębiu-Zdroju, Rusłan Baszyrow wrócił do Zagłębia Sosnowiec, w którym czuje się jak ryba w wodzie. W cyklicznej rozmowie rosyjski napastnik opowiada nam o kulisach odejścia z JKH, ofertach, które były na stole i nadziejach na aktualny sezon.