Dwa punkty przywieźli z Sosnowca hokeiści Ciarko STS-u Sanok. Choć przeważali przez większość meczu, to do rozstrzygnięcia potrzebna była dogrywka. – Nie do końca się zgadzam z decyzjami sędziów, ale tak właśnie jest. Co zrobić? – rozkłada ręce Sami Jekunen, defensor ekipy z Podkarpacia.