Sebastian Kowalówka i Rafał Noworyta prosto z turnieju w Karwinie, gdzie występowali w reprezentacji Polski do lat 20, przyjechali na mecz swoich starszych kolegów klubowych. Oczywiście nie grali w spotkaniu Dwory SA Unia - TKH Toruń tylko w roli kibiców śledzili jak radzą sobie na tafli ich starsi bracia, a przy okazji wysłuchiwali uszczypliwych uwag... Mariusza Jakubika, który pytał "Kowala" ile strzelił w Karwinie goli i ile miał asyst? A gdy usłyszał odpowiedź: 3 gole, 0 asyst, zapytał: co to za center, bez punktów za asysty?