Aktualności: WSZYSTKIE

Dyscyplinarna komisja Białoruskiego Związku Hokeja na Lodzie obradowała w Mińsku zastanawiając się nad wysokością kary dla Tomofieja Filina. Przyłapany podczas austriackich mistrzostw świata na stosowaniu anabolików zawodnik białoruskiej drużyny narodowej przyznał się, że zakazany środek wziął świadomie. Hokeista Dynama Mińsk został przez macierzystą federację ukarany dwuletnią dyskwalifikacją.

Po 14 latach Mariusz Czerkawski znowu strzelił gola dla drużyny hokeistów GKS Tychy! Jak za dawnych lat - tylko, że wtedy na tyskich podwórkach, a teraz na głównej płycie miejskiego stadionu - nasz najlepszy hokeista poprowadził do boju swój zespół, a Radosław Gilewicz stanął na czele swojej "paczki". Mecz, w którym jako gość specjalny wystąpił także Tomasz Iwan, który do Tychów przyjechał specjalnie z Poznania, był ciekawy i obfitował w bramki.

Jacek Szkonter reprezentujący mistrza Polski GKS Tychy w posiedzeniu dyrektoriatu losującego w Wiedniu grupy rozgrywek Continental Cup przekazał następujące wiadomości. Tyszanie rozpoczną zmagania w europejskich pucharach od drugiej rundy i w dniach od 14 do 16 października będą gospodarzem turnieju, w którym zagrają także litewski klub Energija Elektranai oraz łotewski HC Ryga 2000. Czwarty uczestnik prawo gry w Tychach musi wywalczyć we wrześniowych turniejach pierwszej rundy.

Mario Lemieux może wkrótce przestać pełnić rolę głównego udziałowca w zespole Pittsburgh Penguins. Grupa inwestorów z zachodniego wybrzeża, którym przewodniczy wielki przyjaciel drużyny zamierza bowiem wykupić na własność większościowy pakiet jej akcji.

Działacze i trenerzy GKS-u Tychy szukają obcokrajowców, którzy mogliby wzmocnić zespół mistrzów Polski.

Po trwających aż 4 dni negocjacjach, przedstawiciele ligi NHL oraz Związku zawodników (NHLPA) mają teraz dwa dni wolnego. Do rozmów strony zasiądą raz jeszcze w poniedziałek.

Trzej oskarżeni o gwałt reprezentanci Szwecji – mający też za sobą epizody w NHL – zostali dziś przez prokuraturę oczyszczeni z zarzutów.

W życiu już tak jest, że dobre wiadomości przeplatają się ze złymi. Po złych informacjach z rana kibice GKS Tychy doczekali się dobrej informacji wieczorem. - Michal Belica podpisał kontrakt na sezon 2005/2006 i będzie grał w naszej drużynie, broniącej tytułu mistrza Polski - stwierdził dyrektor GKS Tychy Karol Pawlik. - Do ekipy trenującej w Tychach słowacki napastnik powinien dołączyć w czwartek i ćwiczyć razem z kolegami.

Już ponad miesiąc nowotarscy hokeiści przygotowują się do nowego sezonu 2005/2006 pod okiem czeskiego szkoleniowca Zdzislava Tabary. Wnikliwi obserwatorzy powtarzają, że już dawno nowotarscy gracze nie dostawali tak w `kość` jak w tym okresie przygotowawczym? A co na to sami zawodnicy? Spytajmy jednego z nich Zbigniewa Podlipniego!

Na planie treningów GKS Tychy w piątek wpisany był wyjazd na 40-kilometrową przejażdżkę na rowerach. Hokeiści nie pojawili się jednak na ulicach miasta. - W taki ziąb i deszcz nie było sensu ruszać w drogę - oficjalnie mówi Wojciech Matczak, szkoleniowiec tyskiej drużyny. Ale jego oficjalna wypowiedź to jedno, a zdenerwowanie w szeregach zawodników i działaczy to drugie. Z hokeistami, którzy nie wyjechali na trening, dyskutowali wiceprezes Jacek Szkonter i członek zarządu Krzysztof Danecki.

W czwartkowe popołudnie umówiłem się z Leszkiem Laszkiewiczem, że zadzwonię do niego w piątek o godzinie 14.00, żeby usłyszeć ostateczną nazwę klubu, w którym będzie grał w sezonie 2005/2006. Co prawda informacja już znacznie wcześniej ujrzała światło dzienne, ale postanowiłem dotrzymać słowa i zgodnie z ustaleniami wykręciłem numer. Nie pytałem już jednak - gdzie, tylko zapytałem dlaczego w Cracovii?

Doświadczony Dmitrij Gromow i 24-letni Aleksander Zujew (urodzony 14.01.1981)to dwaj Rosjanie, którzy dotarli do Jastrzębia wczoraj w nocy. Na Białorusinów trzeba było czekać o wiele dłużej. - Spodziewaliśmy się ich w czwartek o godzinie 23.00 w Zebrzydowicach, ale mieli problemy na granicy i bez kijów hokejowych, które im zabrali celnicy, dotarli dopiero w piątek o godzinie 7.00 rano do... Katowic - wyjaśnia Jan Miszek, wiceprezes JKH Czarne Jastrzębie.

Jeden z najlepszych polskich hokeistów Leszek Laszkiewicz zdecydował się w nowym sezonie grać w zespole Comarch Cracovia.

Z pierwszą drużyną Stoczniowca trenuje trzech 19-letnich zawodników (mistrzów Polski juniorów), którzy w minionym sezonie występowali w pierwszoligowych rezerwach. Jeżeli udanie zaprezentują się na treningach dostaną szansę debiutu w Ekstraklasie.

Coraz więcej zawodników podpisuje kontrakty ze "starymi" klubami. Ostatnio uczynili to dwaj reprezentanci Polski - Jarosław Dołęga i Tomasz Proszkiewicz. Obaj pozostają w TKH Toruń. Na rynku pozostało coraz mniej wolnych zawodników. Trwa wyczekiwanie gdzie ostatecznie zagra jeden z najlepszych naszych hokeistów Leszek Laszkiewicz – pisze Gazeta Krakowska.

Stanisław Byrski nie będzie w nadchodzącym sezonie drugim trenerem w TKH ThyssenKrupp Energostal. Nowym asystentem Jarosława Morawieckiego zostanie Andrzej Masewicz. W minionym sezonie Masewicz pracował z pierwszoligową drużyną TKH.

Leszek Laszkiewicz powiedział, że na placu boju pozostały już tylko dwa polskie kluby i stwierdził, że zrezygnował z możliwości gry w zespołach GKS Tychy i Dwory SA Unia. Na oficjalnej stronie TKH Toruń pojawiła się informacja, że w toruńskim zespole młodszy z braci Laszkiewiczów też nie zagra, a to oznacza, że największa zagadka okresu transferowego została już ostatecznie rozwiązana. Lewoskrzydłowy reprezentacji Polski wybrał Cracovię.

MUKS Naporzód Janów zajął w sezonie 2004/2005 szóste miejsce w I lidze. W play off po porażkach z Zagłębiem Sosnowiec w I rundzie podpieczni Krzysztofa Kulawika wygrali spotkanie o trzecie miejsce z KTH w Krynicy i... nie poszli na urlopy. - Mieliśmy krótkie przerwy, ale praktycznie przez cały czas jesteśmy w treningu - mówi Krzysztof Kulawik. - Nie chcemy stać w miejsu, tylko cały czas myślimy o tym, żeby zrobić kolejny krok do przodu.

Obradująca dzisiaj w Janowie, w siedzibie Śląskiego Związku Hokeja na Lodzie, Rada Nadzorcza Polskiej Ligi Hokeja dokonała wyboru prezesa zarządu - poinformował Kazimierz Woźnicki. - Został nim Rafał Pstrucha. 27 czerwca podczas walnego nadzwyczajnego zebrania PLH w Warszawie, połączonego z zebraniem przedstawicieli klubów i okregów, prezes Pstrucha przedstawi swój program działania. Do tego czasu powinien sobie także dobrać współpracowników.

We wrześniu do rozgrywek w hokeju na lodzie przystąpi UKHS Mazowsze, mający swoją siedzibę w Warszawie. Po latach ponownie więc w rozgrywkach ligowych pojawi się stołeczny zespół.